„Polski” mecz dla Fabiańskiego
W bezpośrednim starciu reprezentantów Polski Łukasz Fabiański lepszy od Jana Bednarka. Mecz 37. kolejki Premier League pomiędzy West Hamem a Southamptonem zakończył się pewnym zwycięstwem gospodarzy - 3:0. Obaj Polacy spędzili na boisku po 90 minut.
Dla obydwu zespołów sobotni mecz był przysłowiowym starciem o pietruszkę. Zarówno West Ham, jak i Southampton nie walczą już o żadne cele, poza finansowymi. Każde wyższe miejsce w tabeli oznacza bowiem dodatkowe dwa miliony funtów od Premier League z tytułu praw telewizyjnych. Dla polskich kibiców spotkanie na London Stadium było jednak wyjątkowo interesujące. Rzecz jasna za sprawą występu reprezentantów Polski - Łukasza Fabiańskiego i Jana Bednarka.
W mecz lepiej weszli gospodarze, którzy potrzebowali zaledwie kwadransa, aby objąć prowadzenie. Zagranie Marka Noble'a wykorzystał Marko Arnautović.
Gol nie ostudził zapału podopiecznych Manuela Pellegriniego, którzy w dalszym ciągu byli stroną dominującą. Pomimo kilku niezłych prób, przed przerwą nie udało się podwyższyć prowadzenia. Goście byli natomiast zupełnie bezradni i przez całą pierwszą połowę nie oddali ani jednego celnego strzału na bramkę strzeżoną przez Łukasza Fabiańskiego.
W drugiej odsłonie Święci wreszcie doszli do głosu. Pierwszą groźną sytuację stworzyli w 64. minucie. W rolach głównych wystąpili Polacy. Po dośrodkowaniu Ryana Bertranda, Jan Bednarek zgrał piłkę do Nathana Redmonda, a jego uderzenie obronił Fabiański.
Zamiast 1:1, kilka minut później było już 2:0 dla West Hamu. Po raz drugi na listę strzelców wpisał się Arnautović. Austriak wykorzystał kuriozalny błąd Frasera Forstera. Golkiper Southamptonu tak niefortunnie odbił piłkę po dośrodkowaniu Arthura Masuaku, że ta spadła na głowę napastnika Młotów, który podwyższył prowadzenie gospodarzy.
Podopieczni Manuela Pellegriniego nie poprzestali na tym i zaledwie trzy minuty później strzelili kolejnego gola. Dwójkową akcję Ryana Fredericksa i Jacka Wilshere'a, celnym strzałem wykończył ten pierwszy.
W końcowych minutach meczu gra przebiegała w spokojnym tempie. Zwycięstwo gospodarzy było przesądzone i piłkarze obydwu zespołów chcieli już chyba bez problemów dotrwać do ostatniego gwizdka. W efekcie, rezultat nie uległ zmianie. Dodajmy, że przez ostatni kwadrans - po zejściu Marka Noble'a - opaskę kapitańską West Hamu przejął Łukasz Fabiański.
04.05.2019, 37. kolejka Premier League, Londyn, London Stadium, frekwencja - 59 961
West Ham United - Southampton FC 3:0 (1:0)
Marko Arnautović 16', 70', Ryan Fredericks 73'
West Ham: Łukasz Fabiański - Ryan Fredericks, Fabián Balbuena, Issa Diop, Arthur Masuaku - Pedro Obiang, Mark Noble (Carlos Sánchez 78'), Michail Antonio, Grady Diangana (Jack Wilshere 68'), Manuel Lanzini (Lucas Pérez 83') - Marko Arnautović.
Southampton: Fraser Forster - Yan Valery, Jan Bednarek, Jack Stephens, Ryan Bertrand - Mario Lemina (Oriol Romeu 76'), Pierre-Emile Højbjerg, Stuart Armstrong (James Ward-Prowse 68'), Mohamed Elyounoussi - Shane Long, Danny Ings (Nathan Redmond 46').
Żółte kartki: Lanzini - Romeu
Sędzia: Stuart Atwell
-
La LigaArsenal zmierzy się z FC Barceloną o gwiazdę Newcastle?
Victoria Gierula / 13 marca 2025, 13:05
-
News dniaPremier League: Bramkarz uratował Arsenalowi remis z Manchesterem United
Karolina Kurek / 9 marca 2025, 19:31
-
PolecanePremier League: Mogła być niespodzianka, ale wyszło jak zawsze. Liverpool wygrywa z Southampton
Victoria Gierula / 8 marca 2025, 18:38
-
PolecanePremier League: Kolejne potknięcie Manchesteru City, wielki triumf Nottingham Forest. Co za sezon drużyny Nuno Espirito Santo!
Victoria Gierula / 8 marca 2025, 15:58
-
Plotki transferoweChelsea nie zakontraktuje bramkarza w letnim okienku transferowym
Victoria Gierula / 1 marca 2025, 18:36
-
Polacy za granicąPatryk Klimala znalazł swoje miejsce na ziemi. Jedenasty gol w sezonie [WIDEO]
Victoria Gierula / 1 marca 2025, 15:14