fot.
Udostępnij:

Podział punktów na inaugurację! Remis Górnika ze Śląskiem

W inaugurującym spotkaniu piętnastej kolejki piłkarskiej Lotto Ekstraklasy Górnik Zabrze remisuje ze Śląskiem Wrocław 2:2. Spotkanie w Zabrzu było bardzo wyrównane, a podział punktów jest zasłużonym wynikiem dla obu zespołów.

Spotkanie w Zabrzu było bardzo ciekawe dla układu dolnej części tabeli. Obie drużyny nie rozpieszczają swoich kibiców w obecnym sezonie prezentując się poniżej oczekiwań. Śląsk świetne spotkania przeplata niespodziewanymi porażkami. Górnik natomiast po znakomitym poprzednim sezonie, obecnie zajmuje przed ostatnią lokatę i najprawdopodobniej zespół z Zabrza czeka walka o utrzymanie.

Spotkanie lepiej rozpoczęli podopieczni Tadeusza Pawłowskiego, raz po raz zagrażając bramce Górnika. W 22. minucie meczu Michał Chrapek przejął piłkę w środku pola a potem wykorzystując bierną postawę Daniego Suareza w obronie pewnym strzałem dał prowadzenie gościom. Odpowiedź górników przyszła wręcz błyskawicznie. W 25 minucie zrehabilitował się Suarez. Po dobrym dośrodkowaniu Daniela Liszki Hiszpan wygrał pojedynek główkowy z  Cotrą dając wyrównanie gospodarzom.  W dalszej części pierwszej odsłony meczu, znów to Śląsk prowadził grę, dając tym samym piłkarzom Górnika okazję do kontr. Jedną z nich wykorzystał w 40. minucie Jezus Jimenez. Hiszpan po kapitalnym podaniu Łukasza Zapolnika pewnie umieścił piłkę w bramce Jakuba Słowika dając prowadzenie do przerwy gospodarzom.

Początek drugiej połowy meczu to konsekwentne próby wyrównania rezultatu przez gości z Wrocławia co przyniosło efekty w 60. minucie meczu.  Po podaniu Łukasza Brozia Robert Pich uderzył zza pola karnego, piłka odbiła się od słupka i wpadła do bramki bezradnego Loski.

Obie drużyny potrzebowały trzech punktów w tym spotkaniu, więc remis nie zadowalał żadnej z ekip. W 78 minucie blisko strzelenia bramki był Szymon Żurkowski. Młody zawodnik Górnika strzałem z dystansu chciał zaskoczył Jakub Słowika, do szczęścia zabrakło jednak paru centymetrów i futbolówka wylądowała nad bramką Śląska.  Kilka minut później to goście mogli przechylić szalę na swoją korzyść. W 84. minucie świetną okazję na strzelenie zwycięskiej bramki dla Śląska miał Arkadiusz Piech. Piękną paradą popisał się jednak Loska ratując punkt dla gospodarzy

Ostatecznie wynik spotkania nie uległ zmianie i Górnik remisuje ze Śląskiem Wrocław 2:2 pozostając wciąż w strefie spadkowej. Podopieczni Tadeusza Pawłowskiego natomiast pozostają na jedenastym miejscu tracąc do czołowej ósemki cztery punkty.

Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław 2:2 (2:1)

Bramki: 0-1 Chrapek (22.), 1-1 Suarez (26.), 2-1 Jimenez (40.), 2-2 Pich (61.).

Górnik Zabrze: Tomasz Loska - Kacper Michalski (46. Maciej Ambrosiewicz), Dani Suarez, Paweł Bochniewicz, Daniel Liszka (69. Przemysław Wiśniewski) - Kamil Zapolnik, Szymon Matuszek, Szymon Żurkowski, Jesus Jimenez - Łukasz Wolsztyński (69. Konrad Nowak), Igor Angulo.

Śląsk Wrocław: Jakub Słowik - Łukasz Broź, Piotr Celeban, Wojciech Golla, Dorde Cotra - Robert Pich, Michał Chrapek, Igors Tarasovs (83. Mateusz Radecki), Damian Gąska (76. Mateusz Cholewiak), Daniel Łuczak (46. Arkadiusz Piech) - Marcin Robak


Avatar
Data publikacji: 9 listopada 2018, 20:37
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.