fot. theaosn.com
Udostępnij:

Podsumowanie sezonu Malagi, Athletic Bilbao i Celty Vigo.

Sezon w Hiszpanii można oficjalnie uznać za ukończony. W związku z tym nasza redakcja postanowiła podsumować grę wszystkich zespołów, które w sezonie 14/15 rozgrywały swoje mecze na stadionach La Liga. Dzisiaj przeanalizujemy grę trzech drużyn, które walczyły o grę w europejskich pucharach. Zapraszam na podsumowanie rozgrywek 2014/2015 w wykonaniu Malagi, Celty Vigo i Athletic Bilbao.

Malaga:

Nie można powiedzieć, że tegoroczne rozgrywki ligowe zadowoliły kibiców z Estadio La Rosaleda. Kilka lat temu Malaga z powodzeniem walczyła w Lidze Mistrzów z takimi drużynami jak Borussia Dortmund, a dzisiaj nie zakwalifikowali się nawet do rozgrywek Ligi Europy. Odejście kluczowych piłkarzy sprawiło, że drużyna Malagi z perspektywicznej stała się zwyczajnym przeciętniakiem, a obecny sezon tylko to potwierdza. Mimo dobrego pierwszego meczu w sezonie, w którym drużyna Javiego Garcii pokonała Athletic Bilbao, później było już w kratkę. Nierówna gra i niestabilna forma nie mogły doprowadzić tego zespołu do swoich upragnionych celów. Malaga w tym sezonie uplasowała się na 9. pozycji z 50 oczkami na swoim koncie. Zabrakło pięciu punktów do grania w kwalifikacjach Ligi Europy. Nie najlepiej wygląda również bilans bramkowy tego zespołu. Wynosi on (-6), co jest rezultatem bardzo słabym. W sumie Malaga w tym sezonie ligowym zaliczyła 14 zwycięstw, 8 remisów i 16 porażek. Wśród piłkarzy z La Rosaleda brakowała też klasycznego zdobywcy goli, który mógłby pociągnąć grę zespołu. Najlepszy strzelec w lidze zaliczył 8 trafień i skończył sezon na 25. miejscu w klasyfikacji króla strzelców. Katastrofalny wynik. Być może za rok będzie lepiej.

Celta Vigo:

Myślę, że drużynę z Vigo można nazwać małą rewelacją ostatnich kilku sezonów. Do zostania dużą rewelacją trochę im jeszcze brakuje. Były zespół Luisa Enrique, który obecnie prowadzony jest przez pana Eduardo Berizzo nie zagra w przyszłym sezonie w Europie, ale ta ekipa zdecydowanie pozostawiła po sobie dobre wrażenie. Sezon ligowy zakończyli na 8. miejscu z 51. oczkami na swoim koncie. Jak wcześniej wspominałem nie wystarczyło to do gry w Lidze Europy, ale do osiągnięcia tego celu zabrakło bardzo niewiele, bo były to jedynie 4 punkty. Pozytywnie wypada też bilans bramkowy, który ustabilizował się na poziomie (+3). Drużyna z Vigo w tych rozgrywkach zaliczyła 13 zwycięstw, 12 remisów i 13 porażek. W oczy rzuca się zbyt duża liczba remisów, która jest decydująca dla miejsca w tabeli tej drużyny. Pomimo jakiś większych sukcesów drużyna z Vigo potrafiła postawić się tym największym. Warto wspomnieć ich historyczne zwycięstwo na Camp Nou z Barceloną i niezwykle zacięty mecz u siebie z Realem Madryt. Swoją drogą, kiedy Barcelona przyjechała na Estadio Balaídos to również musiała się sporo namęczyć, by wywalczyć 3 punkty. Na szczególną pochwałę zasłużył też Nolito, który dzięki swojej dobrej grze został powołany do reprezentacji Hiszpanii na mecze eliminacyjne EURO 2016. Gratulujemy.

Athletic Bilbao:

Klub z Bilbao dorobił się nowego, niezwykle pięknego stadionu, a kibice mieli to szczęście, że od razu mogli gościć na nim rozgrywki Ligi Mistrzów. Niestety Baskowie zakończyli rundę grupową na trzecim miejscu, przez co grali w Lidze Europy, gdzie od razu odpadli z Torino w dwumeczu. Na całe szczęście w La Liga szło im nieco lepiej. Athletic Bilbao na koniec sezonu zadomowił się na 7. miejscu w tabeli, przez co jako jedyna drużyna z wyżej wymienionych zagra w kwalifikacjach Ligi Europy. Baskowie zakończyli sezon z 55. oczkami na koncie i bilansem bramkowym równym (+1). Zespół z Nowego San Mames w tegorocznych rozgrywkach zaliczył 15 zwycięstw, 10 remisów i 13 porażek. Są to liczby wystarczające, aby spełnić swój przedsezonowy cel. Grę w Europie. Najlepszym strzelcem tej drużyny był bardzo doświadczony Aduriz. Sezon zakończył na 6. miejscu w klasyfikacji strzelców z 18 golami na swoim koncie. Trzeba przyznać, że był to całkiem przyzwoity sezon w wykonaniu podopiecznych Ernesto Valverde.


Avatar
Data publikacji: 28 maja 2015, 15:34
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.