Podsumowanie niedzielnych meczów 2. kolejki T-Mobile Ekstraklasy
W niedzielę rozegrano trzy mecze. Wszystkie były bardzo wyrównane o czym świadczą ich wyniki. Kolejne mecze pokazały jak nieprzewidywalna jest polska T-Mobile Ekstraklasa. Prezentujemy krótkie statystyki oraz składy drużyn z dzisiejszych meczów.
Piast Gliwice - Zagłębie Lubin 2:1 (0:1)
Bramki:
Żółte kartki:
Piast: Jakub Szumski - Adrian Klepczyński, Csaba Horvath, Jan Polak, Krzysztof Król, Pavol Cicman, Artis Lazdins, Carles Martinez (56' Marcin Robak), Patrick Dytko (46' Tomasz Podgórski), Łukasz Hanzel (72' Ruben Jurado), Kamil Wilczek.
Zagłębie: Michał Gliwa - Bartosz Rymaniak, Lubomir Guldan, Adam Banaś, Paweł Oleksy, Robert Jeż, Jiri Bilek (84' Adrian Rakowski), Dorde Cotra, Aleksander Kwiek (72' Łukasz Piątek), Miłosz Przybecki, Michal Papadopulos (55' Arkadiusz Woźniak).
Śląsk Wrocław - Jagiellonia Białystok 2:3 (0:2)
Bramki:
Żółte kartki:
Śląsk Wrocław: Rafał Gikiewicz - Tadeusz Socha, Adam Kokoszka, Mariusz Pawelec, Dudu Paraiba, Tomasz Hołota (81' Krzysztof Ostrowski), Przemysław Kaźmierczak (46' Sebastian Mila), Sylwester Patejuk, Dalibor Stevanović, Waldemar Sobota, Sebino Plaku (46' Marco Paixao).
Jagiellonia Białystok: Jakub Słowik - Alexis Norambuena (77' Tomasz Bandrowski), Michał Pazdan (58' Ugochukwu Ukah), Martin Baran, Jonatan Straus, Rafał Grzyb, Tomasz Kupisz, Jakub Tosik, Maciej Gajos (46' Bekim Balaj), Dani Quintana, Mateusz Piątkowski.
Lech Poznań - Cracovia Kraków 1:1 (o:0)
Bramki:
Żółte kartki:
Czerwona kartka
Lech Poznań: Krzysztof Kotorowski - Kebba Ceesay, Hubert Wołąkiewicz (87' Marcin Kamiński), Manuel Arboleda, Tomasz Kędziora, Mateusz Możdżeń, Kamil Drygas, Łukasz Trałka, Gergo Lovrencsics, Szymon Pawłowski (60' Kasper Hamalainen), Bartosz Ślusarski (60' Vojo Ubiparip).
Cracovia Kraków: Krzysztof Pilarz - Marcin Kuś, Mateusz Żytko, Milos Kosanović, Adam Marciniak, Sławomir Szeliga, Sebastian Steblecki (68' Dawid Nowak), Krzysztof Danielewicz, Rok Straus (64' Marcin Budziński), Edgar Bernhardt (46' Saidi Ntibazonkiza), Vladimir Boljević.
W dzisiejszych spotkaniach obejrzeliśmy 10 bramek zdobytych w trzech meczach, co daje zadowalającą średnią ponad 3 bramek na mecz. Piłkarze grali twardo, a dowodem na to jest 14 żółtych kartek i 1 czerwona.
Największą niespodzianką jest kolejna strata punktów przez Lecha w meczu z beniaminkiem z Krakowa, który bramkę zdobył grając w dziesiątkę.
Wygląda na to, że nasza Ekstraklasa z sezonu na sezon staje się przyjemniejsza dla oka. Dużo wyrównanych spotkań mnóstwo walki i wiele bramek przyciągają kibiców, których z tygodnia na tydzień przybywa na stadiony polskich klubów.
-
AktualnościLa Liga: Cholo Simeone przełamał klątwę! Atletico wygrywa w Barcelonie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 21 grudnia 2024, 23:25
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
AktualnościKolejna młodość Fabiańskiego. Angielskie media zachwycone
Michał Szewczyk / 17 grudnia 2024, 18:04
-
AktualnościOficjalnie: Ryoya Morishita na dłużej w Legii Warszawa!
Victoria Gierula / 17 grudnia 2024, 15:58
-
AktualnościSerie A: Inter upokorzył Lazio na Stadio Olimpico (WIDEO)
Michał Szewczyk / 16 grudnia 2024, 22:52
Ekstra 🙂