Podsumowanie 17 kolejki Premier League
Wczoraj późnym wieczorem zakończyła się 17 kolejka angielskiej Barclays Premier League. Jak co tydzień i w ten weekend byliśmy świadkami wielkich emocji. Wysoka wygrana Manchesteru City z Crystal Palace, kapitalny gol Benteke i "Czerwone Diabły" straciły punkty na Villa Park, derbowe zwycięstwo Sunderlandu rzutem na taśmę, remis w hicie kolejki na Anfield, to tylko najważniejsze wydarzenia minionej serii spotkań. Zobaczcie sami, co jeszcze działo się w 17 kolejce Premier League.
Inauguracja 17 kolejki Barclays Premier League miała miejsce na Etihad Stadium, gdzie miejscowy Manchester City podejmował Crystal Palace. "The Citizens" przed tym meczem tracili do lidera ze Stamford Bridge jedynie 3 punkty, tak więc mistrzowie Anglii byli ogromnie zdeterminowani, aby zdobyć komplet punktów w tym starciu. Natomiast "Orły" z Selhurst Park wierzyły, że mogą wywieźć z Manchesteru cenne oczka. Pomimo naporów gospodarzy do przerwy bramek nie oglądaliśmy. W drugiej połowie bramka "Orłów" została odczarowana. Dwukrotnie do siatki trafił David Silva, a wynik meczu na 3:0 ustalił Yaya Toure i piłkarze Manchesteru City mogli cieszyć się z 3 punktów. O godzinie 16:00 byliśmy świadkami aż 6 spotkań. Najciekawszym z nich był pojedynek Aston Villi z trzecim w tabeli Manchesterem United na Villa Park. Zawodnicy "Czerwonych Diabłów" byli pewni swego jadąc do Birmingham, bowiem podopieczni Louisa Van Gaala wygrali ostatnie 6 ligowych spotkań, natomiast "The Villans" wygrali niedawno z Crystal Palace i Leicester City, jednak tydzień temu przegrali na The Hawthorns z West Bromwich 0:1. Sobotni pojedynek na Villa Park rozpoczął się fantastycznie dla gospodarzy. W 18 minucie Christian Benteke kapitalnym strzałem wyprowadził "The Villans" na prowadzenie. Piłkarze Paula Lamberta utrzymali ten korzystny rezultat do przerwy. Jednak w drugiej połowie "Czerwone Diabły" wyrównały za sprawą Radamela Falcao. Goście mieli jeszcze szansę na zwycięstwo w tym meczu, tym bardziej, że od 65 minuty "The Villans" grali w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Agbonlahora. Jednak w tym meczu bramki już nie padły i Aston Villa mogła cieszyć się z cennego punktu. Kibice Manchesteru United liczyli z pewnością na więcej. W pozostałych meczach, które odbyły się o tej godzinie również było bardzo ciekawie. Tottenham pokonał Burnley 2:1, Southampton wygrało pierwszy mecz od ponad miesiąca i to aż 3:0 z Evertonem, West Ham wygrał u siebie z Leicester 2:0, Swansea City wywiozło komplet punktów z Hull wygrywając 1:0, a QPR odrobiło dwubramkową stratę w starciu z West Bromwich i ostatecznie "The Hoops" wygrali 3:2. Bohaterem zespołu z Loftus Road został Charlie Austin, który zdobył w tym meczu hat-tricka i dał swojej drużynie 3 punkty.
Niedziela w 17 kolejce Premier League zapowiadała się niezwykle emocjonująco i taka była. Najpierw o godzinie 14:30 na St. James' Park byliśmy świadkami derbów Tyne-Wear pomiędzy Newcastle United a Sunderlandem. Kibice "The Magpies" z pewnością nie wspominali najlepiej derbów z Sunderlandem z sezonu 2013/14. "Czarne Koty" dwukrotnie pogoniły "Sroki" wygrywając u siebie 2:1, a na wyjeździe aż 3:0, tak więc podopieczni Alana Pardew pałali żądzą rewanżu. Jednak i tym razem Sunderland okazał się minimalnie lepszy. Goście ze Stadium of Light rzutem na taśmę zapewnili sobie wygraną. Jedynego i zarazem zwycięskiego gola dla gości strzelił Adam Johnson i drużyna Gustavo Poyeta mogła cieszyć z kolejnego derbowego zwycięstwa nad Newcastle. Derby Tyne-Wear były tylko przystawką przed głównym daniem tej niedzieli w Premier League. O 17:00 na Anfield Road oglądaliśmy wielkie starcie Liverpoolu z Arsenalem. Pozycja obydwu drużyn w tabeli nie jest taka, jakiej oczekiwali kibice na początku kampanii. Zarówno Liverpool jak i Arsenal potrzebują punktów niczym tlenu, tak więc można było być pewnym, że obie ekipy będą walczyć tylko i wyłącznie o zwycięstwo. W głowach piłkarzy i kibiców "Kanonierów" z pewnością nadal siedziała klęska 5:1 na Anfield z poprzedniego sezonu, teraz zespół Arsene'a Wengera stanął przed szansą rewanżu na "The Reds", jednak było jasne, że nie będzie to łatwe zadanie. Piłkarze Liverpoolu dominowali praktycznie przez cały mecz, a w pierwszej połowie goście z Emirates nie potrafili stworzyć sobie żadnej dogodnej sytuacji na strzelenie gola. W 45 minucie wynik meczu otworzył Philippe Coutinho i Liverpool prowadził 1:0, jednak "The Reds" długo nie cieszyli się z tego prowadzenia, bowiem niespełna 2 minuty później Mathieu Debuchy strzelił swojego pierwszego gola w barwach "The Gunners" i tym samym doprowadził do remisu. Na początku drugiej części meczu poważnego urazu doznał Martin Skrtel po starciu z Giroud. Francuski napastnik Arsenalu rozciął głowę słowackiemu obrońcy i gra musiała zostać wstrzymana. W drugiej połowie gospodarze, również byli stroną przeważającą, jednak to nie oni objęli prowadzenie. W 64 minucie bardzo ładną akcję przeprowadzili zawodnicy Arsenalu, a gola na 2:1 zdobył Olivier Giroud. Od tego momentu zespół Brendana Rodgersa rozpoczął nieprzerwany napór na bramkę Wojciecha Szczęsnego, jednak tego dnia polski golkeeper był w fantastycznej dyspozycji nieraz ratując swój zespół przed utratą gola. Bramka wyrównująca wisiała w powietrzu. Gospodarze perfekcyjnie skorzystali z doliczonych 9 minut. W 96 minucie po rzucie rożnym perfekcyjnym strzałem głową do wyrównania doprowadził sam poszkodowany Martin Skrtel. Wielki hit na Anfield zakończył się remisem 2:2. W ostatnim spotkaniu tej serii spotkań liderująca Chelsea Londyn wygrała ze Stoke City na Britannia Stadium 2:0 i ma już na swoim koncie 42 punkty. Bramki dla "The Blues" strzelali John Terry i Cesc Fabregas.
Oto wszystkie wyniki 17 kolejki Premier League:
SOBOTA – 20.12.2014
Manchester City – Crystal Palace (3:0) – (13:45)
Aston Villa – Manchester United (1:1) – (16:00)
Hull City – Swansea City (0:1) - (16:00)
Queens Park Rangers – West Bromwich Albion (3:2) - (16:00)
Southampton – Everton (3:0) - (16:00)
Tottenham Hotspur – Burnley (2:1) - (16:00)
West Ham United – Leicester City (2:0) - (16:00)
NIEDZIELA – 21.12.2014
Newcastle United – Sunderland (0:1) – (14:30)
Liverpool – Arsenal (2:2) - (17:00)
PONIEDZIAŁEK – 22.12.2014
Stoke City – Chelsea (0:2) - (21:00)
-
AktualnościLa Liga: Cholo Simeone przełamał klątwę! Atletico wygrywa w Barcelonie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 21 grudnia 2024, 23:25
-
PolecanePremier League: Koszmar Manchesteru City trwa. Kolejna porażka
Karolina Kurek / 21 grudnia 2024, 15:31
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligue 1Manchester United chce wzmocnić lewą obronę. Szykuje hitowy transfer
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 14:29
-
Ligi zagraniczneOficjalnie: RB Salzburg z nowym trenerem. Powrót w nowej roli
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 12:33