Plusy i Minusy Tygodnia (08.02.2015 – 14.02.2015)

Dzisiaj wtorek, a to oznacza, że przyszedł czas na kolejny wpis pod tytułem „Plusy i Minusy Tygodnia”. Tym razem specjalnie dla Państwa o komentarz poprosiłem zastępcę redaktora naczelnego, Kamila Gierobę oraz szefa działu "piłka młodzieżowa", Kamila Janczarka. Kamil Radomski, witam i zapraszam.

Zanim jednak przejdziemy do komentowania poszczególnych wydarzeń najpierw według tradycji w telegraficznym skrócie przedstawię przyjemne i niemiłe informacje z ubiegłego tygodnia.

plusy:
– Bramki Polaków za granicą,
- Dobre wyniki reprezentacji młodzieżowych.

Minusy:
- brak

Komentarz

Reprezentacja Polski do lat 19 w pierwszych dwóch spotkaniach w turnieju towarzyskiego rozgrywanego w Hiszpanii zdobyła cztery punkty. Podopieczni Rafała Janasa wygrali z Norwegią 3:2 oraz zremisowali z Portugalią 2:2. O komentarz do tego wydarzenia poprosiłem Kamila Gierobę i Kamila Janczarka.
Zanim oddam głos swoim dzisiejszym gościom pozwolę sobie pierwszy skomentować w kilku zdaniach. W pierwszej kolejności należy zadać pytanie, czy nasi rywale grali w swoich najsilniejszych składach. Nie będę udawał, że znam się na młodzieżowej reprezentacji Norwegii czy Portugalii, dlatego z pomocą przyszły mi strony internetowe. Norwegów tak bardzo nie szukałem, gdyż zwycięstwo nad nimi nie jest żadną wielką sztuką, ale remis z Portugalczykami już tak. Liga portugalska nie ma przerwy zimowej i zastanowiłem się, czy ekipa z półwyspy Iberyjskiego składała się z zawodników na co dzień grających w Premeira Liga, czy może z niższych lig. Po kilku godzinach okazało się, że praktycznie cała drużyna składa się z piłkarzy grających w rezerwach bądź w juniorach Sportingu, Benfici czy Porto. W składzie Portugalii nie było Rubena Nevesa (FC Porto) i Renato Sanchesa (Benfica). Obaj piłkarze w tym sezonie rozegrali po kilkanaście spotkań w portugalskiej ekstraklasie.

"Polacy jak do tej pory dość solidnie prezentują się na tle czołowych drużyn europejskich. Fakt iż zarówno w meczu z Portugalią jak i z Norwegią Biało-Czerwoni stracili po dwa gole pokazuje, że przeciwnicy postawili wysoką poprzeczkę. Polacy jednak zgarnęli aż cztery punkty, co już uważam za spory sukces. Pozostał przed nami tylko mecz ze Słowacją, który może być zwieńczeniem dobrych występów Polaków w La Mance." - Kamil Gieroba

"Turniej reprezentacji u-19, który jest rozgrywany w Hiszpanii, mógł zacząć się dla Polski o wiele lepiej. Przynajmniej ja jestem zawiedziony. Uważam, że reprezentację Pawła Janas stać na wiele więcej. Teoretycznie cztery punkty w dwóch meczach to dużo, jednak z Portugalią należało wygrać. Wymęczone zwycięstwo w ostatniej minucie z Norwegią cieszy, ale nie napawa do dumy. Jeśli chcemy odnosić sukcesy, to obydwa mecze powinny być wygrane. Nie lubię robić wielkiego hura z byle czego, powodem do radości jest zwyciężanie, nie ciułanie punktów. Plusem jest występ Eryka Sobkowa, przynajmniej mi osobiście ten chłopak się spodobał." - Kamil Janczarek

Na szczęście to nie wszystkie dobre wiadomości. Nie można zapominać o młodszych Polakach. Prowadzona przez Bartłomieja Zalewskiego reprezentacja Polski do lat 17 (rocznik 1999) wygrała 1:0 z Belgią.

Drugą dobrą informacją są bramki Polaków za granicą. Robert Lewandowski nie zwalnia tempa. W minionym tygodniu zdobył dwie bramki w Pucharze Niemiec oraz dwie w Bundeslidze. Jeśli kapitan reprezentacji Polski utrzyma taką formę do czerwca, to niewątpliwie będzie pewniakiem do zdobycia korony króla strzelców podczas Mistrzostw Europy rozgrywanych we Francji! Oprócz Lewego w poprzednim tygodniu do bramki swoich rywali trafiali: Mateusz Klich, Tomasz Wisio i dwóch Adrianów - Mierzejewski oraz Cieślewicz.

Kamil Radomski