PKO BP Ekstraklasa: Cracovia i ŁKS remisują na początek kolejki (WIDEO)

Cracovia zremisowała z ŁKS-em 2:2 w meczu otwarcia 27. kolejki PKO BP Ekstraklasy. "Pasy" dwukrotnie wychodziły na prowadzenie w tym spotkaniu, ale łodzianie dwukrotnie dawali radę odrabiać straty.

ŁKS ambitnie rozpoczął to spotkanie. Już w 2. minucie Balić wygrał pojedynek z Hoskonenem i dograł do Hotiego. Pomocnik ŁKS-u uderzył z pierwszej piłki, ale jego strzał wybronił Hrosso. Cracovia przejęła inicjatywę i wyszła na prowadzenie w 19. minucie. Po składnej akcji piłka znalazła się w polu karnym pod nogami Källmana. Fin uderzył z pierwszej piłki mocno po ziemi i Arndt musiał skapitulować. "Pasy" nie poszły za ciosem, to goście byli bliżsi bramki wyrównującej, mieli kilka stałych fragmentów. Próby "Rycerzy Wiosny" były jednak za słabe, aby zagrozić bramce gospodarzy. Do przerwy Cracovia prowadziła 1:0.

Zaczynamy strzelanie w 27. kolejce PKO BP Ekstraklasy! 💥 @MKSCracoviaSSA prowadzi z ŁKS-em po golu Benjamina Källmana! 👊

📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/Dkd1PVJIQD

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) April 5, 2024

Po przerwie Cracovia oddała pole gry i starała się kontrować, co wychodziło jednak z miernym skutkiem. W 65. minucie upadł w polu karnym Cracovii Janczukowicz, początkowo sędzia nie podyktował rzutu karnego, ale po kilku minutach podszedł do monitora i zmienił swoją decyzję. Rzut karny na bramkę pewnym strzałem pod poprzeczkę zamienił Dani Ramirez. To podziałało mobilizująco na zespół gospodarzy, którzy szybko ponownie wyszli na prowadzenie. W 77. minucie Kakabadze sam przejął piłkę i po chwili uderzył precyzyjnie zza pola karnego nie dając szans bramkarzowi gości. Tym razem "Pasy" nie dały się ponownie zepchnąć do defensywy. Już po chwili groźnie uderzał Källman, ale dał radę Arndt. Z podobnego miejsca próbował swoich sił Makuch, ale z podobnym skutkiem. Nieoczekiwanie to ŁKS po raz drugi doprowadził do remisu. W 86. minucie piłka znalazła się pod nogami wprowadzonego Juricia, ten uderzył i piłka po rękach Hrosso wpadła do siatki. W Krakowie kolejne rozczarowanie. "Pasy" remisują z ostatnim w tabeli ŁKS-em 2:2 i mają tylko pięć punktów przewagi nad strefą spadkową.

ŁKS wyrównuje, by po chwili znów przegrywać! 🤯 Na gola Ramireza odpowiada Kakabadze! 💥 Dzieje się na stadionie w Krakowie! 🔝

📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/X8qhJIUypR

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) April 5, 2024

05.04.2024 r., 27. kolejka PKO BP Ekstraklasy, Stadion Cracovii

Cracovia - ŁKS 2:2 (1:0)
Källman 19', Kakabadze 77' - Dani Ramirez 73'(k), Jurić 86'

Cracovia: Hrosso – Skovgaard, Hoskonen, Bitri – Ólafsson, Knap (89. Oshima), Sokołowski, Kakabadze – Makuch (89. Rózga), Källman, Rakoczy (62. Maigaard)

ŁKS Łódź: Arndt – Dankowski, Gülen, Mammadov, Durmisi – Mokrzycki, Tejan, Ramirez, Hoti (78. Jurić), Balić (88. Szeliga) – Janczukowicz (79. Młynarczyk)

Żółte kartki: Hrosso, Skovgaard, Hoskonen, Sokołowski, Rakoczy - Hoti, Janczukowicz

Sędziował: Marcin Kochanek (Opole)

Widzów: 10.019