fot. uefa.com
Udostępnij:

Piłkarskie plusy i minusy – wielkie comebacki

Przyjrzyjmy się temu co wydarzyło się w minionym tygodniu.

PLUSY

+ Powrót legendy

Milan Baros. Dla kibiców młodego pokolenia to imię i nazwisko może być nieznane. Jednak 35-letni piłkarz odbił swe piętno w historii piłki nożnej. Wraz z reprezentacją Czech dotarł do półfinału Mistrzostw Europy w 2004 roku. Podczas turnieju rozgrywanego w Portugalii został, z pięcioma trafieniami, królem strzelców. Jest drugim najlepszym strzelcem w historii Czech, a za sobą ma przygodę w takich klubach jak Liverpool czy Galatasaray. Jednak jego kariera powoli dobiega końca i postanowił, już po raz trzeci, wrócić do Ostrawy i wspomóc tamtejszy Banik. W inauguracyjnym spotkaniu najwyższej klasy rozgrywkowej u naszych południowych sąsiadów, Banik pokonał Brno 3:1, a zwycięskiego gola zdobył właśnie Milan Baros. Czy można wymarzyć sobie lepszy powrót?

Bramka Milana Barosa - 1:54

+ Wiek mija, doświadczenie nie

Mowa o jednym z najlepszych wykonawców rzutów wolnych w Serie A - Sinisa Mihajlovic. W ciągu czternastu lat rozegranych we Włoszech zdobył 27 bramek z rzutów wolnych. O tym, że 48-latek nie zapomniał jak się strzela, przekonaliśmy się na niedawnym treningu AC Torino. Mihajlovic nie dał żadnych szans bramkarzowi turyńskiej drużyny - Vanja Milinkovic-Savic - który ma za sobą występy w Lechii Gdańsk.

https://twitter.com/IFTVofficial/status/889914055829454849

+ Ocalały piłkarz wraca na murawę

Dobre wieści napłynęły do nas z Brazylii. Alan Ruschel, który jako jeden z trzech piłkarzy przeżył katastrofę samolotu drużyny Chapecoense, powrócił na boisko. Ruschel rozegrał 40 minut w towarzyskim spotkaniu z Ypirangą. Katastrofę z końca listopada przeżyło, z 77 osób na pokładzie, tylko 6, w tym trzech piłkarzy - Jakcson Follmann, Neto oraz właśnie Ruschel. Ten ostatni może mówić o cudzie, gdyż w ostatniej chwili został przesadzony na przód samolotu i tylko dlatego dalej żyje.

MINUSY

- Turcy bez selekcjonera

Fatih Terim został zwolniony ze stanowiska selekcjonera reprezentacji Turcji. 63-latek utracił miejsce pracy, po tym jak w internecie ukazało się nagranie bójki w jednej z egipskich restauracji, a jednym z jej uczestników był właśnie, były już, selekcjoner Turcji. Dla Turków jest to niezły orzech do zgryzienia, bo jak na razie mają bardzo dobrze rozegrane eliminacje do przyszłorocznych Mistrzostw Świata. Zajmują trzecie miejsce i tracą tylko dwa punkty do Chorwacji i Islandii.

- Ederson walczy z rakiem

W organizmie 31-letniego piłkarz, który przez ostatnie kilkanaście lat występował w Lazio Rzym czy też Olympique Lyon, a obecnie reprezentuje barwy Flamengo Rio de Janeiro, wykryto raka jąder. Martwię się, ale jestem pewny siebie przez nadchodzącymi dniami. Czeka mnie kolejna walka, a kilka już w swoim życiu wygrałem. Jestem pewien, że i tę wygram i wrócę do gry w piłkę najszybciej, jak to tylko możliwe - powiedział Ederson dla serwisu usatoday.com. Mistrz świata do lat 17 z 2003 roku, właśnie dziś powinien przejść operację.

- Glik bez trofeum 

Choć do gry 29-letniego obrońcy w meczu o Superpuchar Francji nie możemy się zbytnio przyczepić, to jego zespół i tak przegrał z Paris Saint-Germain (1:2). Polak rozegrał w barwach AS Monaco całe spotkanie i po raz kolejny mógł dać swoim kibicom powód do dumy, gdyż nieraz udanie kończył pojedynki z Edinsonem Cavanim, który nie mógł poradzić sobie z grą polskiego stopera.

 

 


Avatar
Data publikacji: 31 lipca 2017, 10:44
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.