Piech narozrabiał w Świdnicy, co na to Legia?

Arkadiusz Piech uderzył lekarza podczas wizyty w szpitalu w rodzinnej Świdnicy – tak twierdzi miejscowa policja.

Zdaniem mediów, piłkarz Legii Warszawa pojawił się nocą w izbie przyjęć wraz z jego kolegą, który miał rozbitą głowę. Obaj panowie byli ponoć pijani. Zawodnika zdenerwował przedłużający się czas oczekiwania na przyjęcie i po wymianie zdań z lekarzem doszło do rękoczynu. 29-letni napastnik twierdzi, że jest niewinny i chce pozwać lekarza do sądu.

Legia Warszawa wystosowała komunikat odnośnie wydarzeń związanych z jej zawodnikiem. Oto on:

Warszawa, 29 grudnia 2014 r.

Klub informuje, iż w związku z publikowanymi w mediach informacjami o wydarzeniach w nocy z dnia 26 na 27 grudnia br. w Świdnicy z udziałem zawodnika Klubu - Arkadiusza Piecha, Klub w dniu dzisiejszym otrzymał od zawodnika wyjaśnienia, które różnią się od informacji przytaczanych w mediach.

Klub powstrzyma się z podjęciem decyzji w związku z tym incydentem do chwili ustalenia przez właściwe organy administracji jego faktycznego przebiegu i udziału w nim zawodnika.

Źródło: legia.com/pilkanozna.pl/wlasne
Foto: legia.net

Maciej Różalski

Data publikacji: 30 grudnia 2014, 0:38

Zobacz również