Ole Gunnar Solskjaer: Nie podobała mi się koncepcja Super League

Na jednej z konferencji prasowych szkoleniowiec Manchesteru United, Ole Gunnar Solskjaer przyznał, że nie podobała mu się koncepcja stworzenia "European Super League".

Manchester United był jednym z dwunastu założycieli rozgrywek, ale we wtorek razem z pięcioma innymi klubami występującymi na co dzień w Premier League zrezygnowali z udziału w nowym projekcie. Wpływ na decyzję Czerwonych Diabłów miała zaciekła reakcja fanów, którzy byli przeciwni Super Lidze.

Norweski trener skomentował upadek rozgrywek w następujący sposób.

- W dziwny sposób połączyło to piłkarską społeczność, co jest ważne. Sam jestem kibicem i na pewno nadejdzie dzień, kiedy będę mógł obejrzeć Man United przed telewizorem. Chcę oglądać United nawet obawiając się o porażkę. Zresztą i tak nie podobał mi się ten koncept. Chcemy zdobyć prawo do gry w rozgrywkach europejskich, więc przez wiele lat byliśmy pionierami w Europie. Bardzo mnie cieszy fakt, iż wszystkie klubu przyznały się do błędów, ponieważ był to zły pomysł.

Solskjaer próbował przejść do pytań odnoszących się do spotkania Czerwonych Diabłów z Leeds, ale dziennikarze wciąż zadawali pytania o Super Ligę.

- Wiecie co sądzie na temat Super Ligi i jestem bardzo szczęśliwy, że wszyscy właściciele przyznali się do błędu. Oczywiście za ścianami budynku, w którym rozmawiamy, wysłuchali mojej opinii i pracujemy nad tym, aby projekt Man UTD poszedł do przodu. Piłka nożna to emocje, a one są najważniejsze. Dobrze współpracowało mi się z Edem, ale klub będzie musiał iść dalej bez niego. Jestem pewien, że to nie przeszkodzi nam w rozwoju - Zakończył Ole.