blank
fot. fot. arka.gdynia.pl
Eredivisie   Transfery piłkarskie
Udostępnij:
Facebook
X (Twitter)
WhatsApp
Kopiuj link

Oficjalnie: Marko Vejinović piłkarzem ADO Den Haag

Marko Vejinović znalazł nowy klub. Były piłkarz Arki Gdynia, który po spadku tej drużyny odszedł z klubu, będzie kontynuował karierę w Holandii.

Marko Vejinović od sierpnia zeszłego roku pozostawał bez pracodawcy. Po odejściu z Arki Gdynia, które wymusił spadek do Fortuna 1.Ligi, najlepiej zarabiający zawodnik klubu znad morza musiał szukać nowego klubu. Zajęło to jemu aż pół roku, ale ostatecznie postanowił wrócić do Holandii, aby tam kontynuować swoją karierę. Wybór padł na broniący się przed spadkiem ADO Den Haag.

Nowa drużyna Marko Vejinovicia zajmuje aktualnie 17 miejsce w tabeli Eredivisie. Do pierwszego bezpiecznego miejsca tracą oni 3 punkty. Trenerem ADO Den Haag jest obecnie Ruud Brood. Zespół z Kyocera Stadion ma za sobą koszmarną serię 1o meczów bez zwycięstwa. Ostatnia wygrana ADO w lidze, przypada na 3 października, a była to wygrana z VVV Venlo. Od tego czasu nowy klub Vejinovicia co najwyżej remisował. A zdarzało się również, że doznawali oni wysokich porażek, jak na przykład przegrana 6-0 ze Spartą Rotterdam. W międzyczasie, drużynie ADO Den Haag udało się wygrać w pierwszej rundzie Pucharu Holandii. Wyeliminowali oni po rzutach karnych wspomnianą już Spartę.

Marko Vejinović w czasie swojego pobytu w Arce, zdołał zagrać w 38 meczach. Strzelił w nich 13 goli i zanotował jedną asystę. Pamiętamy jego początki i zachwyty jakimi został obsypywany. Po pierwszym sezonie wrócił jednak do Holandii, ale nie znalazł tam uznania i postanowił ponownie dołączyć do gdyńskiego klubu. Druga przygoda w Arce nie była już tak dobra, a że gdynianie spadli z ligi, to wiadomo było, że dla  Vejinovicia nie będzie w zespole miejsca.

W ostatnim czasie do ekipy ADO Den Haag trafił również doświadczony Daryl Janmaat. Były obrońca Watfordu również pozostawał bez klubu, po spadku swojego zespołu z najwyższej klasy rozgrywkowej.

Avatar
Data publikacji: 3 stycznia 2021, 8:30
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.