Oficjalnie: Kamil Wilczek zawodnikiem FC Kopenhaga
FC Kopenhaga podpisała kontrakt z Kamilem Wilczkiem. Polak, który ostatnie miesiące spędził w tureckim Göztepe związał się umową do czerwca 2023 roku.
Dla wielu Duńczyków sensacje wywołał Kamil Wilczek, gdyż furorę przez cztery lata robił w Broendby, czyli największym rywalem. Podczas swojego pobytu w stolicy Danii zdobył 92 bramki w 163 meczach. - Oczywiście, że znamy Wilczka bardzo dobrze z czasów gry w Superlidze, gdzie przez trzy sezony pokazał swoją przydatność i ciężko pracuje dla całego zespołu - stwierdził Stale Solbakken.
-Wielu powie, że jest bezpośrednim zastępcą Dame N'Doye, ale nie tak to postrzegamy. Są to dwa różne typu napastników. Chcieliśmy więcej opcji w ataku - dodał. - Kiedy nadarzyła się okazja, aby przyjechać do FCK, nie miałem wątpliwości, że to była dobra decyzja dla mnie - powiedział z kolei Kamil Wilczek.
- Znam dobrze Superligę i wiem, że przychodzę do klubu, który każdego sezonu dąży do mistrzostwa i osiąga sukcesy na międzynarodowej arenie. Kilka razy doświadczyłem gry w Parken i jest to naprawdę fantastyczny stadion z niesamowicie pełnymi pasji kibicami - podkreślił na koniec..
Velkommen til Hovedstaden ✍🏻👀⚪️🔵#fcklive #sldk pic.twitter.com/cCBT8pMJ4o
— F.C. København (@FCKobenhavn) August 6, 2020
-
EkstraklasaLech Poznań podjął decyzję ws. przyszłości kluczowego obrońcy. To już oficjalne
Karolina Kurek / 19 grudnia 2024, 13:26
-
Liga Konferencji EuropyGoncalo Feio zabrał głos przed meczem z Djurgarden. "Będziemy grać na naszym poziomie"
Karolina Kurek / 19 grudnia 2024, 11:55
-
PolecanePuchar Ligi Angielskiej: Liverpool awansował do półfinału!
Karolina Kurek / 18 grudnia 2024, 22:57
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligi zagraniczneOficjalnie: RB Salzburg z nowym trenerem. Powrót w nowej roli
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 12:33
-
La LigaLaporta: Musimy odpowiednio nastawić zespół, aby każdy mecz był jak spotkanie Ligi Mistrzów
Kamil Gieroba / 17 grudnia 2024, 19:20