blank
fot. bundesliga.com
Udostępnij:

Bundesliga: Nieskuteczny Bayern przegrywa z Aptekarzami

Bayern Monachium przegrał z Bayerem Leverkusen (1:2) po przeciętnym meczu. "Bawarczycy" nie potrafili zdobyć wyrównującej bramki nawet pomimo gry w przewadze w końcówce. Robert Lewandowski rozegrał całe spotkanie.

Bayern po zmianie trenera wygląda znacznie lepiej. W pierwszych czterech meczach pod wodzą Hansa Flicka Bawarczycy zgarnęli komplet punktów i mogą pochwalić się bilansem 16:0. Lewandowski i spółka chcieli podtrzymać dobrą passę w meczu z Bayerem Leverkusen, ale drużyna prowadzona przez Petera Bosza nie zamierzała zagrać meczu na stojąco.

Odwaga się opłaca

Niespodziewanie to goście wyszli na prowadzenie. Wysokie ustawienie linii obrony Bayernu wykorzystał Volland. Niemiec posłał prostopadłe podanie do Leona Bailey'a, a ten sprytnym strzałem po ziemi pokonał Manuela Neuera. Aptekarze nie zwalniali tempa i szybko chcieli podwyższyć prowadzenie, jednak ani strzały Vollanda, ani Diabiego nie były na tyle dobre by pokonać bramkarza gospodarzy. Bayern co prawda przeważał i częściej był przy piłce, ale był zbyt niedokładny. Mnóstwo akcji kończyło się w nogach rywali, co tylko napędzało kolejne kontrataki rywali. Niemoc ofensywna gospodarzy trwała jednak krótko. Po przejęciu piłki w środku pola podanie za plecy obrońców otrzymał Muller i pewnym strzałem pokonał Lukasa Hradeckiego.

Wydawało się, że Bawarczycy ruszą do ataku i zdobędą kolejnego gola, ale zabójczy cios ponownie zadał Bailey. Po błyskawicznej kontrze Jamajczyk ruszył lewym skrzydłem, wpadł w pole karne i po raz drugi pokonał Neuera. Bayern powinien był wyrównać, ale dziś pod bramką Hradeckiego podopieczni Flicka tracili głowę. Tuż przed końcem pierwszej połowy Gnabry wyszedł do sytuacji sam na sam, podał do Perisicia, ale zrobił to na tyle źle, że obrońca zdołał wybić piłkę.

Czerwony Tah

Po zmianie stron błyskawicznie wynik meczu mógł zmienić Goretzka. Po rzucie rożnym Niemiec dopadł do piłki w polu karnym i uderzył minimalnie niecelnie. Ponownie Bayern miał przewagę w posiadaniu piłki, ale podopieczni Flicka grali dziś zbyt wolno i niedokładnie. Bayer był ich zupełnym przeciwieństwem. Szybkie i składne kontry oraz pressing przekładały się na dobre sytuacje i gdyby nie dobra dyspozycja Manuela Neuera Aptekarze skończyli by ten mecz już po godzinie gry.

Ciekawie zrobiło się w końcówce spotkania. Wychodzącego do sytuacji sam na sam Coutinho sfaulował Jonatan Tah i otrzymał za to przewinienie czerwoną kartkę. Gospodarze rzucili wszystkie siły do ataku, ale niecelne dośrodkowania i fatalne decyzje nie pozwalały wypracować dogodnej okazji. W końcówce spotkania mogło być 2:2, ale po dośrodkowaniu z rzutu rożnego w poprzeczkę trafił Lewandowski. Bayern robił co mógł, ale druga bramka wpaść nie chciała i mistrz Niemiec musiał po raz kolejny przełknąć gorycz porażki w tym sezonie.

30.11.2019r., 13. kolejka Bundesligi, Monachium

FC Bayern - Bayer Leverkusen 1:2 (1:2)

Muller 34' - Bailey 10', 35'

Bayern: Neuer - Davies, Alaba, Martinez (Thiago 81'), Pavard - Kimmich, Goretzka, Muller (Coutinho 69')- Perisić (Coman 69'), Lewandowski, Gnabry

Bayer: Hradecky - Wendell (Sinkgraven 65'), Bender, Tah, Bender - Baumgartlinger, Aranguiz Demirbay 83'), Bailey (Bellarabi 63'), Amiri, Diaby - Volland


Avatar
Data publikacji: 30 listopada 2019, 20:25
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.