Niemcy skontaktowali się z Julianem Nagelsmannem, Jurgen Klopp wypadł z karuzeli

Jak podaje "Sport1.de", niemiecka federacja piłkarska (DFB) rozpoczęła rozmowy z Julianem Nagelsmannem, który wyrasta na faworyta na fotel selekcjonera.

Były szkoleniowiec Bayernu Monachium jest uważany za kandydata numer jeden. Zwłaszcza po tym, jak Jurgen Klopp potwierdził, że pozostanie w Liverpoolu.

36-latek jest podekscytowany możliwością przejęcia reprezentacji, tym bardziej, że mistrzostwa Europy 2024 są rozgrywane w Niemczech. Co istotne, Nagelsmann ma ważny kontrakt z Bawarczykami. Klub jest jednak skłonny pozwolić mu odejść bez otrzymania w zamian żadnego odszkodowania.

Nagelsmann w Monachium inkasował 6,5 mln euro. Federacja z pewnością nie zaoferuje nawet podobnej pensji, ponieważ Hansi Flick i jego asystenci Danny Rohl i Marcus Sorg są na liście płac aż do EURO 2024, a finanse są napięte.

Jeśli zostanie nowym selekcjonerem, jego asystentami będą Hannes Wolf lub Sandro Wagner. We wtorek wieczorem obaj stanęli przy linii bocznej z Rudim Vollerem, gdy Niemcy pokonali Francję (2:1) w Dortmundzie.

The DFB have contacted Julian Nagelsmann and talks are currently ongoing. Nagelsmann can imagine taking over as Germany coach, especially because of the unique opportunity to lead the national team at the Euros at home. The name Nagelsmann is also a topic of discussion within the… pic.twitter.com/rxa0HzsKDc

— Bayern & Germany (@iMiaSanMia) September 13, 2023