fot. Piotr de Bever (PilkarskiSwiat.com)
Udostępnij:
WhatsApp
Kopiuj link
URL has been copied successfully!

Niegroźny uraz Mariusza Pawełka

Pechowo zakończyło się hitowe starcie Lecha Poznań z Jagiellonią Białystok dla Mariusza Pawełka. Golkiper "Jagi" w pierwszej części meczu musiał opuścić murawę z powodu czucia lewej ręki.

- Na szczęście nic poważnego z ręką nic się nie stało, choć na początku wyglądało to niewesoło. Po jednym ze starć przez kilka minut w ogóle nie czułem ręki, ale sytuacja w miarę szybko się poprawiła. Badania wykazały, że naciągnąłem mięsień szyjny, więc nie jest to nic wielkiego - powiedział doświadczony bramkarz. Przypomnijmy, iż drużyna prowadzona przez Ireneusza Mamrota objęła prowadzenie (1:0), ale zakończyło się blamażem na stadionie rywala (1:5). Mariusz Pawełek schodził z boiska przy prowadzeniu, ale nie można też winić Mariana Kelemena, który miał całkiem niezłą pierwszą rundę w Lotto Ekstraklasie. - Chciałbym już w czwartek wrócić do treningów i wierzę, że na mecz z Arką będę gotowy do gry - dodaje Mariusz Pawełek.

Po wczorajszym zwycięstwie Legii Warszawa z Lechią Gdańsk (3:0), Jagiellonia ma tyle samo punktów co oznacza, że czeka nas pasjonujący bój o mistrzostwo Polski.

źródło: jagiellonia.net


Data publikacji: 12 marca 2018, 19:36
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.