fot. Piotr De Bever (Piłkarski Świat)
Udostępnij:

Niebieski Jubileusz i nuda w Szczecinie

W dwóch ostatnich sobotnich meczach LOTTO Ekstraklasy zobaczyliśmy niestety tylko jedną bramkę. W pierwszym Zagłębie Lubin na własnym stadionie podejmowało rewelacyjną ekipę Ruchu Chorzów. Natomiast w drugim spotkaniu lider LOTTO Ekstraklasy wybrał się na daleką podróż do Szczecina, gdzie zespół Michała Probierza próbował z zachodniopomorskiego wywieźć punkty. 

W drugim sobotnim meczu naprzeciw siebie stanęły dwie ekipy, które ostatnio są w dobrej formie. Zespół Waldemara Fornalka ostatnimi czasy pokazuje, że zasługuje na grę w Ekstraklasie. Natomiast zespół Piotra Stokowca znowu nabrał wiatru w żagle, głównie dzięki za sprawą formy Filipa Starzyńskiego. Nic więc dziwnego że w sobotnie popołudnie. Jeśli w skrócie przedstawić całe spotkanie, to możemy powiedzieć, że gospodarze atakowali, a goście konsekwentnie bronili i to praktycznie tyle. Strzałów zespoł Waldermara Fornalika nie oddał za dużo. Całą różnice zrobiła chwila nieuwagi obrońców Zagłębia, skuteczność Ruchu, podanie Lipskiego i kolejny gol Niezgody. Dla Ruchu Chorzów był to mecz dwóch jubileuszów. 300 meczu Fornalika w Ekstraklasie i 550 meczu Surmy w Ekstraklasie. Jubileusz jak najbardziej udany. Z taką grą kandydat do spadku - Ruch może znaleźć się nawet w górnej ósemce. Kolejna już wygrana z rzędu.

Zagłębie Lubin 0:1 Ruch Chorzów
-|`67 Jarosław Niezgoda

Skład Zagłębia Lubin: 1.Polacek, 23.Dziwniel, 33.Guldan, 77.Madera, 4.Todorovski, 20.Kubicki, 28.Piątek(`85 Mazek), 14.Janoszka(`73 Vlask), 18.Starzyński, 7.Janus(`77 Woźniak), 21.Buksa

Skład Ruchu Chorzów: 33.Hrdlicka, 15.Konczkowski, 51.Grodzicki, 39.Helik, 5.Kowalczyk, 4.Surma, 17.Urbańczyk, 16.Przybecki, 10.Lipski, 13.Moneta(`85 Pazio), 11.Niezgoda(`81 Visnakovs)

Żółte kartki: -|`53 Urbańczyk

Czerwone kartki: - | -

Sędzia główny: Tomasz Musiał


Dla Pogoni mecz w sobotni wieczór był niezwykle ważny. Pokazać miał czy zespół pod batutą Kazimierza Moskala potrafi jeszcze być skuteczny i punktować. Tym bardziej,  że z obecną formą Portowcy mogą mieć problem z utrzymaniem miejsca w pierwszej ósemce. O słabej formie zespołu z Zachodniopomorskiego świadczy dobitnie frekwencja, mizerna. Nawet w starciu z liderem Lotto Ekstraklasy na stadion przychodzi garstka kibiców (oczywiście Jagiellonia nie jest marketingo najlepsza w kraju). W samym meczu dużo się nie działo, lekką przewagę w pierwszej połowie miała Pogoń, jednak ta przewaga objawiała się jedynie w paru statystykach, takich jak podania, czy posiadanie piłki. Momentem, który mógł rozruszać nam mecz była czerwona kartka dla Burligi z 44 minuty. Kartka, która mogła budzić pewne zastrzeżenia. Po przerwie nie zmieniło się za wiele. W pierwszych minutach to goście dominowali, jednak bez większych przebojów. Potem gra się uspokoiła, a największe emocje były w 92 minucie, gdy piłka wpadła do bramki Mariana Kelemana. Jak się później okazało Frączczak był na spalonym, a remis chyba najwidoczniej zadowolił obydwie ekipy.

 Pogoń Szczecin 0:0 Jagiellonia Białystok

Skład Pogoni Szczecin: 1.Słowik, 77.Nunes(`66 Matynia), 2.Stańczyk, 21.Rudol, 24.Niepsuj(`29 Tsintsadze(`78 Ciftci)), 23.Matras, 6.Murawski, 7.Gyurcso, 14.Drygas, 11.Delev, 9.Frączczak

Skład Jagiellonii Białystok: 25.Kelemen, 77.Tomasik, 16.Guti, 17.Runje, 8.Burliga, 4.Góralski, 22.Grzyb, 10.Cernych, 5.Vassiljev(`88 Świderski), 21.Frankowski, 18.Sheridan(`79 Romanchuk)

Zółte kartki: `15 Nunes, `38 Tsintsadze | `31 Góralski, `37 Guti

Czerwone kartki: -|`44 Burliga

Sędzia główny: Piotr Lasyk


Avatar
Data publikacji: 18 marca 2017, 23:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.