fot. zdjęcie: https://www.sscnapoli.it/static/content_2cols/Photogallery-334.aspx

Udostępnij:

Napoli przymierza się do sprzedaży Lozano. Szansa dla Liverpoolu?

Wiele wskazuje na to, że kolejna gwiazda opuści Napoli.

W Neapolu od kilku miesięcy trwa spora rewolucja kadrowa. Już latem Włochy opuściło kilku piłkarzy, którzy od lat stanowili siłę Napoli. Między innymi mowa o takich piłkarzach jak Dries Mertens, Kalidou Koulibaly czy Lorenzo Insigne.

Wydaje się, że do tego grona dołączy wkrótce Hirving Lozano, na temat którego spekuluje się o przyszłości od dawna. Klub prowadzi liczne cięcia budżetowe, a Meksykanin miał dać wyraźnie znać włodarzom, że nie zgodzi się na obniżenie pensji, która aktualnie jest na poziomie 4,5 milionów euro za rok. A skrzydłowy, choć gra regularnie, to nie jest już pierwszoplanową postacią u Luciano Spallettiego.

Tym samym wydaje się nieuchronne odejście 27-latka. Jego sytuację od dłuższego czasu monitoruje Liverpool. Bierze pod uwagę, że Lozano i tak wygasa umowa w 2024 roku. Zatem dla Napoli to jedna z ostatnich okazji, by na nim zarobić. Reprezentant Meksyku ma sporą klauzulę w kontrakcie, ponoć wartą około 130 milionów euro. Ale raczej wątpliwe, by "The Reds" musieli zapłacić taką kwotę, jeżeli Napoli znajdzie się pod ścianą i zostanie zmuszone do sprzedaży zawodnika.

Lozano przybył do Serie A w 2019 roku z PSV Eindhoven za 45 milionów euro. To wychowanek meksykańskiego klubu Pachuca.

W tym sezonie zagrał w 19 meczach we wszystkich rozgrywkach klubowych. Zdobył w nich cztery bramki i dorzucił trzy asysty.