fot.
Aktualności   Liga Europy   Ligi zagraniczne   Serie A
Udostępnij:
Facebook
X (Twitter)
WhatsApp
Kopiuj link

Napoli ogrywa Trabzonspor 4:0

SSC Napoli wygrywa z Trabzonsporem aż 4:0, przy czym wywalczyło sobie wysoką zaliczkę bramkową przed rewanżem na Stadio San Paolo. W pierwszej połowie padły trzy bramki. Czwarta padła dopiero w doliczonym czasie gry.

Neapoltańćzycy bardzo dobrze weszli w mecz. Już w 6. minucie wyszli na prowadzenie. Dośrodkowanie z rzutu rożnego powędrowało pod nogi Kalidou Koulibaly'ego. Francuz oddał strzał na bramkę, ale goalkeeper gospodarzy stał w dobrym miejscu i obronił strzał. Footbolówka trafiła jednak do Henrique, który główką wbił ją do siatki.

Na drugiego gola czekaliśmy do 20. minuty. Manolo Gabbiadini przebiegł z piłką kilkanaście metrów i wpadł w pole karne rywali. Tam podał do Gonzalo Higuaina, który zamknął akcję strzałem na krótki słupek. Bramkarz nie miał szans tego obronić.

Siedem minut później wynik po raz kolejny uległ zmianie. Raul Albiol wrzucił piłkę za linię obrony do Manolo Gabbiadiniego. Włoch bez problemu przyjął piłkę, fenomenalnie obrócił się i oddał strzał po ziemii, między nogami bramkarza.

Jeszcze w 33. minucie Gonzalo Higuain chciał zdobyć swojego drugiego gola. Argentyńczyk minął trzech obrońców Trabzonsporu, wpadł w pole karne i oddał precyzyjny strzał w kierunku okienka bramki. Gospodarzy uratowała poprzeczka. Wynik 3:0 utrzymał się do końca pierwszej połowy.

Druga połowa była o wiele mniej emocjonująca. Dopiero w 85. minucie zobaczyliśmy ciekawą "akcję". Dries Mertens został sfaulowany w polu karnym i to on podszedł do jedenastki. Niestety nie trafił nawet w bramkę.

Na koniec w doliczonym czasie gry swoją szansę, którą wykorzystał miał Duvan Zapata. Kolumbijczyk przyjął piłkę w polu bramkowym gospodarzy i oddał strzał z bardzo bliskiej odległości. Mecz zakończył się wynikiem 4:0 dla Napoli.

Trabzonspor 0:4 (0:3) SSC Napoli

Bramki: Kalidou Koulibaly 6' ,  Gonzalo Higuain 20', Manolo Gabbiadini 27', Duvan Zapata 90+2

fot. SSC Napoli

Avatar
Data publikacji: 19 lutego 2015, 21:08
Zobacz również