Matty Cash może zmienić klub
Fot. Mateusz Czarnecki
Matty Cash nie znalazł się w kadrze Michała Probierza na EURO 2024. Mimo to jego nazwisko ciągle wzbudza zainteresowanie na rynku transferowym. “La Gazetta dello Sport” informuje o zainteresowaniu ze strony Milanu.
Cash w Aston Villi jest od 2020 roku i awansował z tym klubem do Premier League, a w następnym sezonie ma szansę wystąpić w Lidze Mistrzów. Nie jest jednak pewnym, że kolejne rozgrywki prawy obrońca rozpocznie w klubie z Villa Park. Wychowanek Nottingham ma kontrakt ważny do czerwca 2027 roku, ale w ubiegłym sezonie nie zawsze rozpoczynał spotkanie w podstawowym składzie, kilka razy był również kontuzjowany. Wg włoskich dziennikarzy włodarze Aston Villi wyceniają Casha na 30 mln euro.
Działacze “Rossonerich” liczą, że Cash byłby prawym obrońcą podobnym w sposobie gry do lewego obrońcy Milanu, Theo Hernandeza, który słynie z licznych akcji ofensywnych. Cash w barwach “The Villans” rozegrał w ubiegłym sezonie 46 spotkań, w których zdobył pięć bramek i zaliczył trzy asysty. Na celowniku klubu z Mediolanu jest inny Polak, Marcin Bułka. Możliwym jest więc, że w przyszłym sezonie na San Siro swoje domowe mecze będzie rozgrywało trzech reprezentantów Polski. Kilka tygodni wcześniej kontrakt z Interem podpisał już Piotr Zieliński.
