blank
fot. ŁKS Łódź
Udostępnij:

Marcin Pogorzała skomentował mecz z Widzewem. „Przegraliśmy mecz, którego nie powinniśmy przegrać”

ŁKS przegrał na własnym stadionie z Widzewem Łódź 0:1. Trener gospodarzy Marcin Pogorzała na pomeczowej konferencji prasowej nie ukrywał swojego rozczarowania. Wskazał również przyczyny porażki. 

68. Derby Łodzi padły łupem Widzewa. Drużyna Janusza Niedźwiedzia pokonała odwiecznego rywala zza miedzy 0:1. Gola na wagę trzech punktów strzelił Bartłomiej Pawłowski. Dla gospodarzy to trzecia ligowa porażka z rzędu. Wcześniej ŁKS musiał uznać wyższość Chrobrego Głogów i Arki Gdynia.

Porażka skomplikowała sytuację ŁKS-u w ligowej tabeli. "Rycerze Wiosny" zajmują 8. miejsce w tabeli i tracą trzy punkty do miejsca gwarantującego grę w barażach.

Trener Marcin Pogorzała na pomeczowej konferencji prasowej podkreślił, że w poczynaniach ofensywnych zespołu brakowało konkretów w finalizacji akcji.

- Nie będę się odnosił do gry, do przebiegu spotkania. Przegraliśmy mecz, którego nie powinniśmy przegrać. W takich meczach liczy się tylko wynik. Dzisiaj znowu on jest dla nas niekorzystny. Zabrakło tego, żeby skierować piłkę do bramki. Czy to był brak precyzji Corrala, czy spokoju Dąbrowskiego w kontrze. Te sytuacje to było za mało, żeby strzelić gola, a co dopiero wygrać mecz - powiedział Pogorzała.

- Wiadomo, jak ta sytuacja wygląda. To nie jest łatwe. Ktokolwiek by siedział teraz na moim miejscu, niezależnie od wieku, doświadczenia, to mógłby opowiadać długo. W tym tygodniu szukaliśmy innej drogi do trafienia do zawodników, ta praca była zorganizowana inaczej. Na koniec przynosi ona jakiś skutek, ale nie przynosi tego, co powinno być - dodał.

- Patrząc na to, jak drużyna funkcjonowała w meczu otwarcia przez jego większość, to nie była drużyna zżarta przez presję, stremowana. Podobnie było dzisiaj. Szczerze, to ten zespół szedł ambitnie, walczył o każdy metr. Ja mam nadzieję, że to przynajmniej się w naszej drużynie nie zmieni, a zmieni się to, że znajdziemy piłkarza, który będzie trafiał do siatki - zakończył.

W najbliższy weekend ŁKS zagra w Polkowicach z Górnikiem. Pierwszy gwizdek sędziego zaplanowano na niedzielę (08.05) na godzinę 15:00.


Avatar
Data publikacji: 4 maja 2022, 12:30
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.