blank
fot. strikers.futbol
Udostępnij:

Luis Fernando Suarez: Nie mieliśmy nic w ataku

Po druzgocącej porażce reprezentacji Kostaryki nad Hiszpanią aż 7:0, Kostarykanie zajmują w grupie E ostatnią pozycję. Postawę swoich podopiecznych w tym spotkaniu postanowił na gorąco skomentować selekcjoner Kostaryki - Luis Fernando Suarez, który w mocnych słowach skrytykował grę swoich podopiecznych.

„Nie mogliśmy przejąć piłki i nie mieliśmy nic w ataku. Muszę przyznać, że byliśmy źli i wszyscy musimy wziąć pod uwagę to, co się stało. Obawiamy się, że grupa nie wyjdzie z tej dziury, w której się znaleźliśmy. Mam nadzieję, że uda nam się to uporządkować i zacząć pracę od jutra przed Japonią”. - tak podsumował występ kolumbijski selekcjoner.

Postawę "Los Ticos" skrytykował także ekspert Sky Sports - Gary Newile, który tak podsumował grę Kostaryki we wczorajszym spotkaniu:

„Nie sądziłem, że Kostaryka może być gorsza od pierwszej połowy, ale faktycznie przewyższyli to, jak źli byli, byli wszędzie. To był bałagan, ale dobra robota dla Hiszpanii”.

Dla Kostaryki jest to największa porażka w historii gry na mundialu, ponieważ we wczorajszym meczu tyle samo bramek stracili, co w poprzednich ośmiu meczach na poprzednich MŚ. Teraz podopieczni Luisa Fernando Suareza czeka starcie z reprezentacją Japonii, która sensacyjnie pokonała wczoraj Niemcy 2:1. Obie reprezentacje zmierzą się, ze sobą już w najbliższą niedzielę o godzinie 11:00 na stadionie Ahmed bin Ali Stadium w Ar-Rajjan.

Źródło: skysports.com


Avatar
Data publikacji: 24 listopada 2022, 8:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.