Luciano Spalletti porównuje właściciela SSC Napoli z prezesem włoskiej federacji: Są jak noc i dzień

Luciano Spalletti wymienia ośmiu wschodzących zawodników, którzy mają szansę na powołania do reprezentacji Włoch, w tym obrońcę Bologny - Riccardo Calafioriego. Skrytykował też plany tworzenia Superligi.

Selekcjoner Azzurrich udzielił pierwszego wywiadu w 2024 roku w "Rai2". - Pojawili się tacy gracze jak Kayode, Ranieri, Koleosho i Casadei. Wrażenie robi Bove. Podoba mi się ostatnio zachowanie Lucciego. Następni w kolejce są Prati i Calafiori. Ten ostatni jest gotowy na grę w kadrze - mówi Spalletti.

Calafiori, który jest wychowankiem akademii AS Romy, dołączył do Bologny z Bazylei latem 2023 roku i w tym sezonie pod wodzą Thiago Motty rozegrał 17 meczów. Rok 2023 był dla Spallettiego z pewnością niezapomniany, ponieważ jako trener zdobył swój pierwszy tytuł mistrza Serie A, prowadząc SSC Napoli do długo oczekiwanego Scudetto, pierwszego od 33 lat. Został mianowany selekcjonerem reprezentacji Włoch, zastępując Roberto Manciniego.

Jaka jest więc różnica między Aurelio De Laurentiisem a prezesem FIGC Gabriele Graviną? - Są jak noc i dzień. Jeden jest przedsiębiorcą, a drugi człowiekiem futbolu - twierdzi Spalletti. - Oczywiście mają różne podejście, ale robią ważne rzeczy dla naszej piłki. Najbardziej podoba mi się to, że Gravina od razu mnie uspokoił, udowadniając swój szacunek i stawiając w centrum uwagi młodzież i wartości włoskiego futbol - zaznaczył.

FIGC potwierdziła niedawno swój sprzeciw wobec Superligi, a trener popiera stanowisko federacji. - To owoc świata, w którym tracimy zdumienie widokiem Dawida pokonującego Goliata. Tracimy przyjemny zapach i smak przeszłości - kończy.