Lucas Moura szuka nowego klubu
Brazylijski napastnik Lucas Moura najprawdopodobniej opuści Paris Saint- Germain jeszcze w styczniu. Klub z stolicy Francji chce definitywnie sprzedać piłkarza, wypożyczenie nie wchodzi w grę.
Problemy Brazylijczyka zaczęły się w listopadzie kiedy stracił miejsce w składzie co jest odbierane jako sygnał do odejścia. PSG najchętniej pozbyłoby się piłkarza w zimowym okienku transferowym.
W wywiadzie dla L’Equipe powiedział: "Nie jestem szczęśliwy w Paryżu, chciałem zbudować coś solidnego z klubem ale niestety nic z tego nie wyjdzie. To prawda, że La Liga pasuje do mojej szybkości i techniki. Nie jest ważne gdzie będę grał, wiem na co mnie stać"
Brazylijczyk nie narzeka na zainteresowanie, w wyścigu stanęły takie firmy jak Arsenal Londyn, Tottenham, Napoli a także egzotyczny kierunek w postaci chińskiego Shandong Luneng Taishan. Z dostępnych opcji najbardziej prawdopodobne jest przejście do Napoli, chociaż sam 25-latek twierdzi, że jego stylowi odpowiada hiszpańska La Liga. Plotki transferowe mówią o tym, że Czerwone Diabły monitorowały sytuację Brazylijczyka przed podjęciem decyzji o pozyskaniu Alexisa Sancheza. Napastnik przeszedł do klubu ze stolicy Francji w styczniu 2013 za 38 mln euro z FC Sao Paulo. W obecnym sezonie wystąpił w sześciu spotkaniach notując zaledwie jedną bramkę.
źródło www.skysports.com i www.football365.com
-
1 Liga PolskaPolonia Warszawa zainteresowana skrzydłowym ligowego rywala
Kamil Gieroba / 3 stycznia 2025, 16:59
-
Plotki transferowe"Będzie miał na stole zdecydowanie ciekawsze propozycje". Linetty szykuje się na nowy etap
Kamil Gieroba / 3 stycznia 2025, 16:30
-
EkstraklasaCo dalej z Nsame? "Trwają rozmowy"
Kamil Gieroba / 3 stycznia 2025, 15:06
-
EkstraklasaNapastnik Lecha Poznań zmieni klub zimą? Jest chętny
Karolina Kurek / 3 stycznia 2025, 13:55
-
Angielska piłka nożnaJobe Bellingham jest bliski głośnego transferu
Kamil Gieroba / 3 stycznia 2025, 10:36
-
EkstraklasaLegia Warszawa wyznaczyła najbliższe cele transferowe
Kamil Gieroba / 2 stycznia 2025, 14:42