blank
fot. fifa.com
Udostępnij:

Lothar Matthaus: To oczywiście wielkie przeżycie, ale nie do końca rozumiem Roberta Lewandowskiego

- Widać było, jak mu to cięży, że nie ma gola na mundialu. Mimo tylu bramek, sukcesów, nagród, tego mu brakowało - skomentował Lothar Matthaus gola Roberta Lewandowskiego.

Biało-czerwoni odnieśli przekonujące zwycięstwo z Arabią Saudyjską i dzięki temu przystąpią do środowego starcia z Argentyną jako liderem grupy C. - Reprezentacja Polski rozegrała dobry mecz, ale do zachwytów jeszcze daleko. Jeśli bohaterem spotkania zostaje bramkarz, to znaczy, że miał naprawdę dużo pracy - podkreśla Matthaus w "Przeglądzie Sportowym".

- Na ten moment naprawdę trudno wskazać, kto ostatecznie wyjdzie z tej grupy. Tak jak mówiłem przed turniejem, bardzo groźni będą Saudyjczycy. Z wami mieli sporo okazji do strzelenia, nie wykorzystali rzutu karnego. Ale wiedzą, że w środę mają mecz o wszystko i będą naprawdę niebezpieczni. Zresztą tak jak Argentyńczycy, którzy zdają sobie sprawę, że remis w spotkaniu z Polską może im nie wystarczać - dodaje.

Napastnik Barcelony wzruszył się po trafieniu, dla którego było to przełamanie się na mundialu. - Widać było, jak mu to cięży, że nie ma gola na mundialu. Mimo tylu bramek, sukcesów, nagród, tego mu brakowało. Jest to oczywiście wielkie przeżycie, ale nie do końca rozumiem Roberta i jego wypowiedzi. Bo moim zdaniem jednak spełnieniem marzeń jest osiągnięcie sukcesu z drużyną - zaznacza Niemiec.

źródło: przegladsportowy.pl / 


Avatar
Data publikacji: 27 listopada 2022, 8:56
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.