LM: Remis w hicie na Anfield

W meczu pierwszej kolejki grupy E Ligi Mistrzów, Liverpool zremisował z Sevillą 2-2. Bramki dla gospodarzy zdobywali Roberto Firmino oraz Mohamed Salah. Z kolei dla gości z Andaluzji trafiali Wissam Ben Yedder i Joaquín Correa.

Od samego początku mecz był prowadzony w bardzo szybkim tempie za sprawą obydwu drużyn. Już w 5. minucie znakomitym dośrodkowaniem popisał się Escudero, a futbolówkę z najbliższej odległości do siatki wpakował Ben Yedder. Podrażnieni straconą bramką gospodarze od razu rzucili się do ataku. W przeciągu minuty popularni "The Reds" mogli dwukrotnie doprowadzić do wyrównania. Najpierw groźnie strzelał Sadio Mané, ale znakomitą interwencją popisał się Sergio Rico. Z kolei strzał Firmino przeleciał minimalnie nad poprzeczką bramki Hiszpana. Podopieczni Jürgena Kloppa w końcu dopięli swego, w 21. minucie do siatki trafił Roberto Firmino. Asystę przy jego golu zaliczył Alberto Moreno. Od tego momentu przewaga Liverpoolu była jeszcze bardziej widoczna i kolejne bramki były tylko kwestią czasu. Na prowadzenie gospodarze wyszli w 37. minucie po strzale zza pola karnego Mohameda Salaha. Piłka za nim wpadła do bramki odbiła się od interweniującego Simona Kjæra. Jeszcze przed przerwą ogromną szansę na podwyższenie wyniku mieli gospodarze, jednak rzutu karnego nie wykorzystał Firmino.

W drugiej odsłonie spotkania obraz gry nie uległ zmianie. To drużyna gospodarzy miała więcej argumentów piłkarskich po swojej stronie i spokojnie kontrolowała przebieg wydarzeń na boisku. Blisko zdobycia bramki był Georginio Wijnaldum, ale strzał z 67. minuty znakomicie obronił Sergio Rico. Kiedy wydawało się, że nic złego nie może spotkać gospodarzy, Sevilla wyprowadziła zabójczą kontrę. Wprowadzony chwilę wcześniej Luis Muriel podał do Correi, który wbiegł między dwóch obrońców i bez problemów umieścił futbolówkę w siatce obok interweniującego Kariusa. Po utracie bramki, menadżer "The Reds" postanowił rzucić wszystkie siły do ataku, na boisku pojawili się Coutinho, Sturridge oraz Alex Oxlade-Chamberlain. Jednak gospodarzom nie udało się trzeci raz pokonać Sergio Rico i mecz zakończył się remisem.

13.09.2017, 1. kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów, Anfield.

Liverpool - Sevilla 2-2 (2-2)

Roberto Firmino 21', Mohamed Salah 37' - Wissam Ben Yedder 5', Joaquín Correa 72'

Liverpool: Loris Karius - Joe Gomez, Joël Matip, Dejan Lovren, Alberto Moreno - Emre Can (Philippe Coutinho 75'), Jordan Henderson, Georginio Wijnaldum - Mohamed Salah (Alex Oxlade-Chamberlain 88'), Roberto Firmino, Sadio Mané (Daniel Sturridge 83').

Sevilla: Sergio Rico - Gabriel Mercado, Nicolás Pareja, Simon Kjær, Sergio Escudero - Steven N’Zonzi, Éver Banega, Guido Pizarro (Pablo Sarabia 45') - Jesús Navas (Sébastien Corchia 83'), Wissam Ben Yedder (Luis Muriel 69'), Joaquín Correa.

Żółte kartki: Moreno, Gomez - Mercado, Banega, Pareja.

Czerwona kartka: Joe Gomez (druga żółta).

Sędzia: Danny Makkelie (Holandia).

Honours even at Anfield in #LFC's first Champions League group-stage outing of the season. pic.twitter.com/KAOrbi3bnj

— Liverpool FC (@LFC) 13 września 2017