Lewandowski: Rozumiem, co to wszystko znaczy dla Xaviego

Robert Lewandowski w jednym z najnowszych wywiadów zadeklarował, że wraz z rodziną czują się bardzo dobrze w Barcelonie.

Wokoł polskiego napastnika w ostatnich miesiącach były różne spekulacje ze względu na jego formę.

Wydaje się, że w poprzednich meczach dyspozycja 35-latka lekko się ustabilizowała. W miniony weekend zdobył bramkę przeciwko Deportivo Alaves, a ostatnio strzelał również w Pucharze Króla i Superpucharze Hiszpanii. Choć akurat w tych rozgrywkach Barcelona doznawała porażek.

Lewandowski jasno zaznacza, gdzie widzi siebie już w kolejnym sezonie. W rozmowie dla "Sportu" podkreśla, iż za kilka miesięcy chciałby zagrać na odnowionym Camp Nou. W międzyczasie już wiadomo, że jeżeli do tego dojdzie, to bez Xaviego Hernandeza u steru zespołu. Bowiem szkoleniowiec odchodzi z klubu po sezonie 2023/24.

– Bycie trenerem lub zawodnikiem Barcelony wiąże się z dużą presją. Klub przeżywa trudny okres, w drużynie jest wielu bardzo młodych zawodników, a oczekiwania, jak zawsze, są bardzo wysokie. Rozumiem, co to wszystko znaczy dla Xaviego. Barcelona to jego klub, tu grał, a teraz pracuje jako trener. To wszystko jest dla niego bardzo trudne z emocjonalnego punktu widzenia i całkowicie go rozumiem, a także jego rodzinę – twierdzi Lewandowski.

– Teraz musimy skupić się na bieżącym sezonie, ponieważ nadal możemy wygrywać z Xavim i nie mówię tu tylko o meczach. Jestem na tym w stu procentach skupiony i wolałbym nie rozmawiać o tym, co będzie się działo na koniec sezonu – dodaje.

A kolejny mecz Barcelony już w niedzielę, 11 lutego. W LaLiga podejmą Granadę.