Legia po za burtą LE! Napoli i Midtjjyland grają dalej

Legia Warszawa w fatalnym stylu kończy zmagania w Lidze Europejskiej ulegając włoskiemu Napoli 5:2. FC Midtjylland dzięki remisowi 1:1 z FC Brugge przechodzi do następnej fazy rozgrywek.

Przed meczem z Napoli sytuacja wicemistrza Polski wyglądała nieciekawie. Ekipa trenera Czerczesowa była na przed ostatnim miejcu w tabeli grupy D i żeby awansować musiała wygrać z włoskim klubem oraz liczyć na remis w spotkaniu FC Brugge z Midtjylland.

Niestety, zespół Mauricio Sarriego mimo rezerwowego składu gładko pokonali Warszawski klub. Najpierw gola zdobył Nathaniel Chalobah, który minął Pazdana i strzałem pod porzeczkę pokonał Kuciaka. Kolejnego gola Napoli zdobyło po tragicznym błędzie Rybusa. Polak zagrał futbolówkę we własne pola karne a z tego skorzystał Lorenzo Insignie i z łatwością wpakował piłkę do siatki Legii.

Po przerwie Legię Callejon po dośrodkowaniu od Mertensa zdobył trzeciego gola dla Napoli, jednak pięć minut później Stojan Vranjez zdobył honorowe trafienie dla polskiego zespołu wykańczając podanie Prijovicia. Niestety, Napoli postanowiło odpowiedzieć dwoma pięknymi bramkami Mertensa. Belg najpierw uderzył zza pola karnego i piłka odbiła się od słupka bramki Kuciaka, zaś drugiego gola zdobył po fantastyczny uderzeniu z ponad 25 metrów. Legia Warszawa zdołała odpowiedzieć golem Prijovicia, który uderzeniem głową pokonał Gabriela,ale to za mało, żeby zdobyć trzy punkty.

SSC Napoli 5-2 Legia Warszawa, 10.12.2015 r., godz. 19:00, Stadio San Paolo, Neapol.

Bramki:

1:0, Chalobah (32')

2:0, Insignie (39')

3:0, Callejon (57')

3:1, Vranjes (62')

4:1, Mertens (65')

5:1, Mertens (90+1')

5:2, Mertens (90+3')

Kartki:

żółte: Strinić, Chalobah.

Napoli: Gabriel - Maggio, Chirches (Luperto 79'), Koulibaly (Albiol 68'), Strinić - Lopez, Valdifiori, Chalobah - El Kaddouri, Insignie (Callejon 55'), Mertens.

Legia: Kuciak - Bereszyński, Lewczuk, Pazdan, Broź - Vranjes, Jodłowiec, Duda (Trickovski 71') - Guilherme, Nikolić (Prijović 60'), Kucharczyk (Dyego 79').

W drugim spotkaniu grupy D FC Midtjylland mierzyło się z FC Brugge. Gospodarze, żeby awansować potrzebowali zwycięstwa lub remisu, ale Legia swój mecz z Napoli nie mogła wysoko wygrać.

Duński zespół zdobył gola jeszcze przed przerwą, kiedy to Pione Sisto w przepięknym stylu z 20 metró wkręcił piłkę w samo okienko bramki strzeżonej przez Bruzzese'a.

Rywale odpowiedzieli w drugiej połowie, lecz to było za mało by ugrać awans. Dośrodkowanie od Meuniera wykorzystał Jelle Vossen, który głową skierował futbolówkę do siatki Andersena.

FC Midjylland 1-1 FC Brugge, 10.12.2015 r., godz. 19:00, MCH Arena, Herning.

Bramki:

1:0, Sisto (27')

1:1, Vossen (68')

Kartki:

żółte: Romer, Poulsen, Andersen - Vazquez, Vossen.

FC Midjylland: Andersen - Romer, Hansen, Sviatchenko, Novak - Sparv, Sisto (Urena 74'), Olsson (Lauridsen 90+2'), Poulsen, Royer - Pusić (Onuachu 83').

FC Brugge: Bruzzese - Meunier, Mechele (Engels 81'), Denswil, De Fauw - Simons, Gedoz (Rafaelov 46'), Vormer, Vazquez, Izquierdo (Leandro Pereira 62') - Vossen.

Takie wyniki oznaczają, że awans z grupy D przypada Napoli i FC Midjylland. Włoski zespół kończy zmagania na 1. miejscu z kompletem zwycięstw, zaś Duńczycy z dorobkiem 7 "oczek" wyprzedzają kolejno FC Brugge i Legię Warszawa.

Tabela grupy D: