Udostępnij:

Leandro Paredes: Uniknąłem śmierci na drodze

Leandro Paredes wyznał, że niewiele brakowało, by doszło do tragedii, kiedy razem z Juanem Iturbe mieli wypadek samochodowy w Rzymie.

Południowoamerykański duet wracał z koncertu ze swoimi żonami i przyznaje, że mógł stracić życie. - Wracaliśmy do domu po koncercie Ozuna. Było późno i nie było wielkiego ruchu na drodze. Na czerwonym świetle zdecydowaliśmy się minąć samochód. Przy omijaniu w ostatnim momencie zauważyłem nadjeżdżające z boku auto, które się zbliżało na nas - relacjonował pomocnik PSG.

- Próbowałem zahamować. Skręciłem w prawo, ale za sobą miałem Juana Iturbe, który prowadził SUV-a. Jechałem mniejszym samochodem i myślałem, że mnie zmiażdży. Próbując uniknąć Iturbe stanąłem na dwóch kołach - dodaje. - Moja żona był wściekła. Powiedziała, że jesteśmy zwariowani. Niewiele brakowało, aby doszło do tragedii - zakończył.

źródło: football-italia.net / własne


Avatar
Data publikacji: 14 maja 2020, 15:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.