LE: Zenit wygrywa grupę bez porażki!

Dziś w San Sebastian odbyło się starcie o pierwsze miejsce w grupie - Real Sociedad podejmował gości z Petersburga. Gospodarze ulegli z Zenitem 1:3. W drugim meczu tej grupy, który już miał żadnej stawki Vardar na własnym stadionie podejmował Rosenborg. Tamto spotkanie zakończyło się remisem 1:1.

Już od pierwszych minut można było zauważyć, że gospodarze chcą napocząć rywali jako pierwsi. Sporo dobrych, celnych podań, ciągła walka z obrońcami przeciwników, niestety piłkarze z San Sebastian nie zdołali wtedy zdobyć bramki. W 9. minucie kapitalną okazję miał Prieto, piłka jednak otarła się o boczną siatkę. Chwilę później gospodarze otrzymali trzy rzuty rożne, których nie zamienili na gole - przy ostatnim z nich goście bronili w polu karnym całym składem. W 13. minucie silny mocny strzał oddał Illaramendi, Łodygin zdążył z interwencją. Pierwszą poważniejszą akcję goście wypracowali sobie w 15. minucie. Niestety jeden z zawodników zbyt pewnie prowadził piłkę i nie przypilnował że wyszła ona poza linię końcową. W 24. minucie swoich sił postanowił spróbować Adan Januzaj. Oddał strzał silny, ale jednocześnie niecelny. Sześć minut później dwie dobre okazję do zdobycia gola miał Kévin Rodrigues, najpierw ze zbyt dużą siłą posłał piłkę nad bramką, a potem niecelnie uderzył w futbolówkę. Goście po cichu próbowali przeczekać ciągłe ataki gospodarzy i sami chcieli w końcu zaatakować. Udało im się to w 35. minucie. Emiliano Rigoni z łatwością poradził sobie z Martinezem, oddając potem strzał, który obronił Rulli. Na jego nieszczęście piłka odbiła się wprost pod nogi Aleksandra Erokhina, bez wahania umieścił ją w siatce. Zawodnicy gospodarzy do przerwy chcieli wyrównać, opierając swoje akcje głównie na dośrodkowaniach w pole karne rywali. Ta sztuka im się nie udała, do przerwy 0:1.

Drugą połowę piłkarze Zenitu mogli zacząć mocnym akcentem, gdyż Rigoni z prawej części boiska posłał piłkę w pole karne. Z przecięciem tego podania nie miał problemu Iñigo Martínez. W 52. minucie silny strzał na bramkę Łodygina posłał Adnan Januzaj. Piłka minimalnie przeleciała obok lewego słupka. Pięć minut później zawodnicy z Anoeta doprowadzili do wyrównania. Perfekcyjne podanie od Adnana Januzaja wykorzystał Willian José, który umieścił piłkę w siatce. Goście z Petersburga nie zamierzali czekać i sami podjęli walkę o ponowne wyjście na prowadzenie. w 64. minucie przepięknego gola ,,nożycami" zdobył Branislav Ivanović. Wcześniej błąd przy tej akcji popełnił Rulli - zamiast złapać piłkę z dośrodkowania, ten ja wybił przed siebie. Zawodnicy przyjezdnych dobrze wiedzieli jak w tej sytuacji zagrać, aby strzelić gola. W 76. minucie z rzutu wolnego uderzał Januzaj, bramkarz Zenitu nie miał problemu z interwencją. Goście coraz bardziej pewni siebie w 85. minucie wykorzystali kolejną sytuację. Kapitalnym dryblingiem w polu karnym popisał się Leandro Paredes zdobywając trzecią bramkę dla swojego zespołu. Zawodnicy Realu Sociedad nie byli w stanie odrobić straty do rywala, mecz kończy się wynikiem 1:3.

07.12.2017, 6. kolejka fazy grupowej Ligi Europy, grupa L, Estadio Anoeta, San Sebastian

Real Sociedad - Zenit Sankt Petersburg 1:3 (0:1)

Willian José 58′ - Aleksandr Erokhin 35′ Branislav Ivanović 64, Leandro Paredes 85

Real Sociedad: Gerónimo Rulli - Álvaro Odriozola, Diego Llorente, Iñigo Martínez, Kévin Rodrigues( Alberto De La Bella 61′) - Xabi Prieto, Asier Illarramendi, David Zurutuza(Sergio Canales 68′) - Adnan Januzaj, Willian José, Mikel Oyarzabal(Juanmi 58′)

Zenit: Jurij Łodygin - Miha Mevlja, Igor Smolnikov(Yuri Zhirkov 62′), Domenico Criscito, Aleksandr Erokhin - Branislav Ivanović, Dmitrij Połoz(Leandro Paredes 76′), Matías Kranevitter - Aleksandr Kokorin, Emiliano Rigoni, Christian Noboa(Daler Kuzyayev 62′)

Żółte kartki: Sergio Canales - Matías Kranevitter,Aleksandr Erokhin

Sędzia: Liran Liany

Gospodarze zaczęli ten mecz z przytupem. W 9. minucie gola na 1:0 zdobył Ytalo. Następna świetną sytuację strzelc bramki w 24.minucie - oddał strzał z bardzo bliskiej odległości. Uderzył z woleja nisko, w kierunku środka siatki, ale Andre Hansen już czekał w pogotowiu i popisał się znakomitą interwencją. Niespodziewanie przed końcowym gwizdkiem Filip Gacevski faulował przeciwnika w polu karnym. Sędzia bez żadnych wątpliwości wskazał na 11-sty metr od bramki. Do strzału podszedł Bendtner i pewnie pokonał bramkarza gospodarzy. Do przerwy 1:1.

Druga połowa nie owocowała w gole. Jedną z nielicznych sytuacji na przechylenie szali na swoją korzyść mieli zawodnicy Vardaru. Juan Felipe oddał strzał z rzutu wolnego ze średniego dystansu, a piłka o centymetry przeszła obok lewego słupka. Wynikiem 1:1 kończy się to spotkanie.

07.12.2017, 6 kolejka fazy grupowej Ligi Europy, grupa L, Philip II Arena, Skopje

Vardar Skopje - Rosenborg 1:1 (1:1)

Ytalo 9′ - Nicklas Bendtner 45+2′

Vardar: Filip Gacevski - Visar Musliu, Boban Grncarov, Evgen Novak, Besir Demiri - Nikola Gligorov, Boban Nikolov(Vanja Markovic 80′) - Tigran Barseghyan, Juan Felipe, Dejan Blazevski(Jaba Jigauri 84′) - Ytalo

Rosenborg: Andre Hansen - Vegar Eggen Hedenstad, Tore Reginiussen, Jorgen Skjelvik, Alex Gersbach(Jonathan Levi 90+1′)- Morten Agnes(Yann Erik de Lanlay 71′), Jacob Rasmussen, Anders Trondsen - Samuel Adegbenro(Erik Botheim 90+1′), Nicklas Bendtner, Birger Meling

Żółte kartki: Tigran Barseghyan

Sędzia: Serhij Bojko