
La Liga: Szalona końcówka na Pizjuan! Sevilla z kompletem punktów!
Ostatnie już starcie w 33. kolejce La Liga miało miejsce w południowej części Hiszpanii, w gorącej i ciepłej Andaluzji. Sevilla dążyła do powiększenia przewagi nad Villarrealem, ale do tego potrzebowali trzech oczek w starciu z Eibarem. Ten cel udało się zrealizować.
Sevilla po wpadce Villarrealu z Barceloną - co z resztą było do przewidzenia - miała szansę na powiększenie przewagi nad Żółtą Łodzią Podwodną. W przypadku wygranej byłoby to już sześć punktów co stanowi dobry zapas na ewentualną wpadkę w kolejnych starciach. Eibar z kolei miał plan na szybkie otwarcie i powolne uspokajanie tempa gry. I to ich działania przełożyły się bardziej na to co zobaczyliśmy - przynajmniej w pierwszej połowie.
Eibar wyszedł rezerwami, ponieważ uznali, że mecz z Leganes za kilka dni jest dużo ważniejszy. To też spowodowało, że ci, który nie dostawali szans chcieli pokazać się z jak najlepszej strony. To też przełożyło się na liczne okazje pod bramką Vaclika. Jednak po upływie pół godziny to gospodarze zaczęli stopniowo przejmować inicjatywę. Przed przerwą doszło do kontrowersji z udziałem arbitra. Antonio Mateu Lahoz nie dopatrzył się ewidentnego zagrania ręką jednego z defensorów, do którego doszło podczas dośrodkowania z lewej flanki. Mało tego - nie zdecydował się na skorzystanie z VAR-u pomimo wyraźnej sygnalizacji przez zawodników Julena Lopeteguiego. Wielkie szczęście miał Eibar, że nie schodził do szatni ze strat gola!
Po zmianie stron gospodarze mieli już więcej swobody, lecz brakowało im takiego pazura. Coraz częściej dochodzili do okazji podbramkowych, lecz defensywa gości funkcjonowała bez zarzutu. Do czasu! W 56. minucie Jesus Navas w jednym ze swoich rajdów na prawej stronie wypatrzył na drugim skrzydle Lucasa Ocamposa. Argentyńczyk otrzymał idealne podanie od kapitana drużyny, które później zamienił na gola. Podopieczni Jose Luisa Mendilibara podrażnieni taki obrotem sprawy szybko ruszyli w poszukiwaniu bramki wyrównującej. Jego zawodnicy stworzyli sobie okazje, niestety zabrakło w nich skuteczności. W doliczonym czasie Kike miał szansę na wywalczenie remisu, ale ostatniej akcji meczu trafił w słupek.
To jednak nie koniec! W tej akcji kontuzji doznał Tomas Vaclik, który został zniesiony z boiska na noszach. Między słupkami w ostatnich sekundach stanął... Lucas Ocampos! Ten który strzelił gola miał za zadanie sprawić, aby teraz gola nie wpuścić. Akcja rozpoczęła się na linii bocznej, piłka została wrzucona do w pole karne, a tam szansę na gola miał... Marco Dmitrović - golkiper Eibaru! Ocampos jednak wybronił to uderzenie, ale zagrożenie nie minęło. Ostatecznie do Jesus Navas wybił piłkę po kolejnym uderzeniu, a chwilę później Mateu Lahoz zakończył te zawody, które w sumie trwały ponad 100. minut!
¡Final del partido en Nervión!
![]()
¡
puntos importantísimos para seguir en la lucha por nuestro objetivo!
@Locampos15
#SevillaFCEibar #WeareSevilla pic.twitter.com/V2I57rjNjm— Sevilla Fútbol Club (@SevillaFC) July 6, 2020
El jugador
energético del #SevillaFC en el #SevillaFCEibar ha sido el ̷g̷u̷a̷r̷d̷a̷m̷e̷t̷a̷ goleador @Locampos15.
![]()
¡Enhorabuena, Lucas!
#WeareSevilla #e_sevillista pic.twitter.com/8MKdruhaTp
— Sevilla Fútbol Club (@SevillaFC) July 6, 2020
-
AktualnościPKO BP Ekstraklasa: Lechia w doliczonym czasie zdobywa arcyważne trzy punkty (SKRÓT WIDEO)
Michał Szewczyk / 15 kwietnia 2025, 12:30
-
Kwadrans futboluJak Barcelona nie może to Szczęsny pomoże! KWADRANS FUTBOLU #156
Rafał Makowski / 13 kwietnia 2025, 14:44
-
1 Liga PolskaKontrowersja w meczu Warta Poznań-Górnik Łęczna. Trener grzmi. "To jest nielogiczne i nieprawdziwe"
Karolina Kurek / 12 kwietnia 2025, 9:21
-
La LigaCarlo Ancelotti na wylocie z Realu Madryt? Zadecydować może Liga Mistrzów
Victoria Gierula / 11 kwietnia 2025, 16:10
-
AktualnościLKE: Betis wygrywa z Jagiellonią (BRAMKI)
Michał Szewczyk / 10 kwietnia 2025, 23:00
-
AktualnościLKE: Warszawa nie zobaczyła cudu. Chelsea lepsza od Legii (BRAMKI)
Michał Szewczyk / 10 kwietnia 2025, 20:45