La Liga: Deportivo Alaves odbija się od dna
Będące na dnie tabeli, a zarazem w lekkim załamaniu Deportivo Alaves, pod wodzą nowego szkoleniowca Giovanniego De Biasiego, zespół odbił się od dna w spotkaniu z Levante, pokonując ekipę z Walencji 0-2 na Estadi Ciutat de Valencia.
Pierwsze dwadzieścia minut nie przynosiło niczego skutecznego w grze obu drużyn, dopiero minutę później Munir El Haddadi zmarnował niewiarygodnie 100% sytuacje bramkową. Wychowanek Barcelony zupełni niekryty w polu karny, uderzył niemalże z pięciu metrów i instynktownie Raul Fernandez zdołał odbić futbolówkę na rzut rożny. Munir początkowo miał pecha w dzisiejszym spotkaniu. Już dwie minuty po zmarnowanej okazji, zawodnik Alaves uderzając z jedenastego metra trafił w poprzeczkę bramki. Do El Haddadiego idealnie pasuje określenie do trzech razy sztuka. Trzecią dogodną okazję drużyny gości, Munir zdołał już wykończyć po podaniu wzdłuż bramki, wpakował piłkę na wślizgu do pustej siatki. Do przerwy Levante starało się podnieść, zdobywając wyrównujące trafienie, jednak żaden atak z ich strony nie był większym zagrożeniem dla Fernando Pacheco.
Po zmianie stron zarazem UD Levante, jak i Deportivo Alaves dodały parę żółtych kartoników do swojej kolekcji. Przez praktycznie całą drugą połówkę arbiter Fernandez Borbalan wyciągał kartkę za kartką. Dopiero na 9. minut przed końcem meczu podopieczni Giovanniego De Biasiego wbili ostatni gwóźdź w trumnę Levante. Po wysokiej centrze z głębi pola w wykonaniu Rubena Duarte, Alvaro Medran urwał się parze stoperów i strzałem głową nie dał szans bramkarzowi gospodarzy. Tym samym pomocnik Alaves ustalił wynik spotkania.
Deportivo Alaves zatrudnia nowego szkoleniowca i od razu widać pierwsze efekty w grze zespołu z Kraju Basków. Dzisiejsze zwycięstwo, jest pierwszą wygraną teamu z Estadio Mendizorroza.
30.09.2017, 7. kolejka La Liga, Estadi Ciutat de València (Walencja), Frekwencja: 18 528
UD Levante - Deportivo Alaves 0:2 (0:1)
Munir El Haddadi 33', Alvaro Medran 81'
UD Levante: Raul Fernandez - Pedro Lopez (Nano 64'), Sergio Postigo, Chema, Tono - Jose Campana, Rober (Emmanuel Boateng 46'), Samuel (Antonio Luna 14'), Enis Bardhi, Jose Morales - Alex Alergia
Deportivo Alaves: Fernando Pacheco - Alexis, Guillermo Maripan, Rodrigo Ely, Ruben Duarte - Alvaro Medran (Christian Santos 88'), Daniel Torres, Manu Garcia, Ibai Gómez (Carlos Vigaray 55'), Alfonso Pedraza - Munir El Haddadi (Aleksandar Katai 78')
Żółte kartki: Enis Bardhi, Emmanuel Boateng - Guillermo Maripan, Christian Vigaray, Alexis, Manu Garcia
Sędzia: Fernandez Borbalan
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligi zagraniczneOficjalnie: RB Salzburg z nowym trenerem. Powrót w nowej roli
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 12:33
-
La Liga"Dzięki temu wiem, że jestem na dobrej drodze" - Vinicius po gali FIFA The Best
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 11:03
-
La LigaLaporta: Musimy odpowiednio nastawić zespół, aby każdy mecz był jak spotkanie Ligi Mistrzów
Kamil Gieroba / 17 grudnia 2024, 19:20
-
AktualnościKolejna młodość Fabiańskiego. Angielskie media zachwycone
Michał Szewczyk / 17 grudnia 2024, 18:04