Kylian Mbappe: Nie ma powodu, by PSG płaciło za porażkę z reprezentacją

Kylian Mbappe po zaledwie dziesięciu dniach po finale mistrzostw świata w Katarze, zapewnił komplet punktów Paris Saint-Germain ze Strasbourgiem (2:1).

Napastnik wrócił do treningów z paryżanami, trzy dni po historycznym występie z Argentyną na mundialu, w którym skompletował hat-trick. Les Bleus byli o krok od drugiego tytułu w czempionacie.

Francuz po zwycięstwie przeciwko Alzatczykom wyjaśnił, iż trudno było mu przeboleć wynik. Nie pozwoli, by wpłynęło to na jego występy w klubie. - Nigdy tego nie strawię. Ale tak jak powiedziałem trenerowi i kolegom z drużyny - nie ma powodu, aby mój klub płacił za porażkę z reprezentacją. To dwie różne sytuacje - stwierdził.

- Przesłanie było proste - miało pokazać, że niezależnie od tego, co dzieje się z drużyną narodową, PSG to osobna sprawa. Nadal jestem zdeterminowany, aby przywieźć wszystkie trofea do stolicy - dodał.

Nerwów na wodzy nie utrzymał Neymar, który ujrzał czerwoną kartkę, po wymuszeniu rzutu karnego. Podopieczni Christophe'a Galtiera pozostają bez porażki w Ligue 1. W Nowy Rok zmierzą się w hicie kolejki z Lens (godz. 20:45).