Królewski: Delegacja Neftci różnymi metodami naciskała na transfer Rodado

Wisła Kraków zaskoczyła wiele osób, gdy w poniedziałek ogłosiła, że Angel Rodado zostaje w klubie.

Hiszpański napastnik podpisał nowy kontrakt z "Białą Gwiazdą" do lata 2027 roku z opcją przedłużenia. Komunikat był o tyle zaskakujący, że jeszcze dopiero co media podawały, iż napastnika chce ściągnąć Neftci Baku.

Prezes Wisły, Jarosław Królewski wyjawił kulisy rozmów z Rodado na antenie kanału "Meczyki".

– Delegacja Neftci spędziła w Krakowie prawie siedem dni i różnymi metodami naciskała na transfer Angela Rodado. Dla niego to była na pewno ciężka decyzja - trzeba mieć też w głowie przyszłość - zarówno tę piłkarską, jak finansową. A taki kierunek byłby atrakcyjny z powodów finansowych. Człowiek stara się myśleć do przodu i to rozumiem – mówił Królewski.

– Cieszę się jednak, że wypracowaliśmy takie porozumienie, które jest dla Wisły bardzo dobre. Nie jest to coś, co nas bardzo drenuje finansowo, a z drugiej strony Angel - dzięki nowemu kontraktowi - będzie jeszcze bardziej zmotywowany – dodał.

– Myślę, że Angel Rodado bardzo zżył się z Krakowem i wiślacką społecznością. I uważam, że to miało decydujące znaczenie. Na jego oddanie dla klubu pracowali też kibice przez te dwa sezony – podsumował.

Rodado to król strzelców I Ligi w sezonie 2023/24. Dobrze wszedł również w nowe rozgrywki - w dwóch meczach z KF Llapi w eliminacjach do Ligi Europy zdążył zdobyć dwie bramki.

Źródło: Meczyki.pl/własne