Real Madryt
fot. Zdjęcie: Pixabay
Udostępnij:

Kontuzje nie zmieniają planów Realu Madryt na transfery

Real Madryt może śmiało mówić o pladze kontuzji w ostatnich tygodniach.

Carlo Ancelotti ma spory orzech do zgryzienia. Już na początku sezonu poważnych urazów doznali Thibaut Courtois czy Eder Militao. Szybko do tej listy dołączył Arda Guler, a niedawno i Vinicius. Natomiast ostatnio na dłużej z gry wypadli Aurélien Tchouaméni i Eduardo Camavinga.

Choć lista kontuzjowanych "wzbogaca się", to plany samych włodarzy wobec styczniowego okienka transferowego są niezmienne. "Marca" już kilka dni temu informowała, że Real nie planuje korekt kadrowych w styczniu.

Z zaktualizowanych wieści wynika, iż postawa "Królewskich" nie zmieniła się. Na Santiago Bernabeu panuje przekonanie, że zimą kluby zmieniają zawodnicy, którzy głównie nie radzili sobie w dotychczasowym środowisku podczas rundy jesiennej. I nie są gwarancją odpowiedniego poziomu. Dlatego zgodnie ze swoją polityką transferową, Real w ostatnich latach rzadko dokonywał transferów w styczniu.

Florentino Perez i spółka wierzą w obecną kadrę i że Carlo Ancelotti znajdzie rozwiązania, wykorzystując tym samym potencjał zawodników, których ma już do dyspozycji. Co więcej - uważają, iż sprowadzenie nowych piłkarzy stworzy problem, gdy za kilka tygodni do gry wróci część obecnie kontuzjowanych zawodników.

Real Madryt to obecnie wicelider w tabeli LaLiga, jest tuż za Gironą. Walczy o odzyskanie tytułu mistrza Hiszpanii.

 


Kamil Gieroba
Data publikacji: 21 listopada 2023, 17:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.