fot. www.premierleague.com
Udostępnij:

Koniec kryzysu? United rozszarpało Lisy

W pierwszym spotkaniu 6. kolejki Premier League, Manchester United rozbił na własnym boisku Leicester City. To trzecia porażka mistrzów Anglii w obecnym sezonie, czyli dokładnie tyle ile zanotowali w poprzedniej kampanii.

Na początku spotkania lepsze wrażenie sprawiali goście, którzy mimo mniejszego posiadania piłki umiejętnie kontrowali zespół United i stwarzali groźniejsze sytuacje. Wszystko zmieniło się po 22. minucie, kiedy to po wrzutce z rzutu rożnego Danny'ego Blinda swoją pierwszą bramkę w sezonie strzelił Chris Smalling.

Bramka ewidentnie dodała gospodarzom  skrzydeł, którzy po objęciu prowadzenia nie chcieli osiąść na laurach. W 25. minucie po szybkiej kontrze, młody Rashford zmarnował kapitalną sytuację po podaniu Zlatana Ibrahimovicia. 2 minuty później to Szwed mógł podwyższyć wynik. Napastnik dostał świetną piłkę od Paula Pobgy, przyjął piłkę na klatkę piersiową, jednak jego strzał z półwoleja powędrował nad bramką Zielera.

To, co nie udało się Ibrze, udało się Juanowi Macie w 37. minucie. Pogba podał piłkę Lingardowi, a ten bez przyjęcia odegrał ją Hiszpanowi, który oddał strzał obok bezradnego bramkarza gości.

Ledwo co Leicester przyjęło drugi cios, a już przyszedł trzeci. Czerwone Diabły wykorzystały brak koncentracji w szeregach rywali i po szybko rozegranym kornerze, Marcus Rashford podwyższył na 3:0 po asyście świetnego tego popołudnia Juana Maty.

Bezradność ekipy Lisów przy rzutach rożnych United dała sobie znać jeszcze raz 3 minuty później. Ponownie dośrodkował Blind, a piłkę do siatki głową skierował najdroższy piłkarz świata Paul Pogba, ustalając wynik do przerwy.

Po zmianie stron tempo meczu troszkę spadło. Dopiero w 59. minucie atomowym strzałem zza szesnastki popisał się Demarai Gray, który nie dał szans Davidowi De Gei, zmniejszając straty do gospodarzy.

9 minut później kolejną okazję stworzyli sobie podopieczni Claudio Ranieriego. Wprowadzony z ławki Schlupp wycofał piłkę na 14. metr do Andy'ego Kinga, którego strzał poleciał dokładnie w to miejsce, gdzie stał hiszpański golkiper, nie sprawiając mu wiele problemów.

Wynik do końca spotkania już się nie zmienił. Jose Mourinho może odetchnąć, ponieważ United po dwóch porażkach z rzędu w lidze powraca na zwycięską ścieżkę. Jest to czwarte ligowe zwycięstwo zespołu z Old Trafford.

Manchester United - Leicester City 4:1 (Smalling 22', Mata 37', Rashford 40', Pogba 42' - Gray 59')

Składy:

Man Utd: De Gea - Valencia, Bailly, Smalling, Blind - Herrera, Pogba - Lingard (78' Carrick), Mata (87' Young), Rashford (83' Rooney) - Ibrahimović

Leicester City: Zieler - Simpson, Morgan, Huth, Fuchs - Mahrez (46' King), Amartey, Drinkwater, Albrighton (62' Schlupp) - Vardy (46' Gray), Slimani

Sędzia: Mike Dean


Avatar
Data publikacji: 24 września 2016, 15:25
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.