Kepa: Nie sprzeciwiłem się Sarriemu
Kepa Arrizabalaga we wczorajszym finale Pucharu Ligi Angielskiej wywołał ogromne zamieszanie swoim zachowaniem. Hiszpański golkiper przyznał, że został źle zrozumiany.
W samej końcówce dogrywki pomiędzy Chelsea FC a Manchesterem City Kepa dwukrotnie skorzystał z pomocy lekarzy i Maurizio Sarri chciał dokonać zmiany między słupkami. Wilfredy Caballero był już przygotowany do zmiany, ale ostatecznie Kepa odmówił zejścia z boiska. Trener "The Blues" ze wściekłością zareagował na decyzję swojego bramkarza.
- Po pierwsze muszę powiedzieć, że zostałem źle zrozumiany - powiedział Hiszpan na oficjalnej stronie Chelsea FC. - W żadnym momencie moim celem nie było nieposłuszeństwo względem szkoleniowca. Tyle tylko, że zostałem źle zrozumiany, ponieważ dwa razy skorzystałem z pomocy lekarzy i (Maurizio Sarri przy.red.) zrozumiał, iż nie jestem wstanie kontynuować zawodów - tłumaczy Kepa.
- Rozumiem, że w telewizji, w mediach społecznościowych, mówią o tym, ale jestem tutaj, aby to wyjaśnić, że nie było moim zamiarem pójście przeciwko kierownikowi - kontynuował bramkarz.
- To było nieporozumienie. Myślałem, że ma skurcze i dlatego chciałem dokonać zmiany. Rozmawiałem z Kepą i nie zostanie ukarany - powiedział Maurizio Sarri. Wydaje się, że Kepa nie poniesie żadnych konsekwencji swojej niesubordynacji.
-
Kwadrans futboluSPADAMY z Ligi Narodów! Probierz traci rozum! DOŚĆ - Polska 1:2 Szkocja I KWADRANS FUTBOLU #135
Rafał Makowski / 19 listopada 2024, 14:00
-
AktualnościKulesza tajemniczo o Probierzu: Żadna decyzja w tej chwili nie została podjęta
Michał Szewczyk / 19 listopada 2024, 12:14
-
PolecaneWachowski: Nie jest tak, że reprezentacja musi do końca świata grać w Warszawie
Kamil Gieroba / 19 listopada 2024, 7:00
-
BrazyliaKolejny talent z Brazylii na celowniku angielskich gigantów
Kamil Gieroba / 19 listopada 2024, 6:00
-
Liga NarodówOficjalnie: Dwóch zawodników opuszcza zgrupowanie reprezentacji Holandii
Victoria Gierula / 18 listopada 2024, 12:13
-
La LigaAS: To wtedy Lewandowski będzie do dyspozycji Hansiego Flicka. Na szczęście szybko
Victoria Gierula / 18 listopada 2024, 10:45