Fernando Santos
fot. Fot. Mateusz Czarnecki
Udostępnij:

Kamil Kosowski: Nie zwolniłbym Fernando Santosa, Cezary Kulesza powinien wytrzymać ciśnienie do końca

- Cezary Kulesza powinien był wytrzymać ciśnienie do końca, pozwolić piłkarzom i trenerowi pokazać charakter i awansować na turniej - napisał Kamil Kosowski w "Przeglądzie Sportowym.

Fatalny ciąg zdarzeń w piłkarskiej reprezentacji Polski, doprowadził do zwolnienia Fernando Santosa, którego powołania na wrześniowe zgrupowanie były niezrozumiałe. Miał być mocny początek i budowa drużyny na turniej rozgrywany w Niemczech. Portugalczyk z bogatym CV wydawało się, że jest w stanie sprostać zadaniu.

Trzy porażki w el. EURO 2024 - to było za wiele dla prezesa PZPN, który nie miał też najlepszego kontaktu z Santosem. Swoim spojrzeniem na ostatnie wydarzenia podzielił się Kosowski w "PS".

- Gdyby to ode mnie zależało, nie zwolniłbym Fernando Santosa. Pozwoliłbym Portugalczykowi dokończyć te eliminacje i ewentualnie awansować na przyszłoroczne mistrzostwa Europy, bo cały czas w to wierzę. I dopiero wtedy myślałbym o ewentualnej zmianie - twierdzi znakomity przed laty skrzydłowy.

- Podobnie się tyczy decyzji personalnych wobec piłkarzy, bo to oni razem z selekcjonerem do tego doprowadzili. Cezary Kulesza powinien był wytrzymać ciśnienie do końca, pozwolić piłkarzom i trenerowi pokazać charakter i awansować na turniej - dodał. Według doniesień, we wtorek lub środę poznamy nowego selekcjonera, w największe szanse na przejęcia kadry mają Marek Papszun i Michał Probierz. W październiku w kolejnych meczach eliminacyjnych zagramy z Wyspami Owczymi i Mołdawią.


Avatar
Data publikacji: 18 września 2023, 17:55
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.