„Jest przestrzeń na poważną rozmowę” – Wachowski o zorganizowanym dopingu na Stadionie Narodowym

Doping na PGE Narodowym w ostatnich miesiącach wzbudza coraz większe zastrzeżenia.

O ile sam Stadion Narodowy jest uważany za dom dla reprezentacji Polski, to duże kontrowersje wywołuje sposób dopingowania biało-czerwonych. Szczególnie po ostatnim meczu z Estonią (5:1) zauważono, że atmosfera była... mocno "piknikowa". A przez spory fragment spotkania po prostu w ogóle nie było jakichkolwiek przyśpiewek. Lub się powtarzały.

Za to grupa wyjazdowa przy okazji starcia z Walią (0:0 r.k. 5:4) pokazała, że da się wspierać reprezentację przez 120 minut. A odśpiewanie hymnu z piłkarzami po meczu stało się viralem w internecie.

Głos w tej sprawie zabrał sekretarz generalny PZPN, Łukasz Wachowski.

– Jest przestrzeń na poważną rozmowę na temat tego, jak mógłby być zorganizowany doping na Stadionie Narodowym i czy faktycznie nie powinno być uprzywilejowanej grupy kibiców, która jeździ na mecze wyjazdowe i zawsze jest z reprezentacją – powiedział Wachowski.

Przy okazji zasugerował, że PZPN pracuje nad wewnętrznym systemem, który mógłby jakoś wyróżnić takich kibiców.

Źródło: Meczyki.pl