Jerzy Brzęczek: Ważny test dla wielu młodych, by sprawdzić się na tle mocnego rywala

Wisła Kraków jest niepokonana w trakcie przygotowań do Fortuna 1. Ligi. Biała Gwiazda w środę minimalnie była lepsza od Hapoelu Beer Szewa (1:0).

Wielkimi krokami zbliża się inauguracja ligi, a krakowscy piłkarze pokazują, że są w dobrej dyspozycji. Wczoraj pokonali w czwartej potyczce izraelski Hapoel Beer Szewa (1:0) po golu Bartosza Jarocha, którego ściągnięto z Resovii Rzeszów.

- Mierzyliśmy się z wicemistrzem Izraela, czyli z bardzo silną drużyną i rozegraliśmy dwie różne połowy. W pierwszej odsłonie pokazaliśmy sporo jakości, mieliśmy swoje sytuacje, po których mogliśmy prowadzić większą różnicą bramek. Po przerwie z kolei dokonaliśmy kilku zmian, a intensywność gry nieco się różniła i mecz wyglądał już inaczej. Był to ważny test dla wielu młodych zawodników, bo mogli sprawdzić się na tle mocnego rywala i dostrzec, ile pracy jeszcze ich czeka - ocenił Jerzy Brzęczek.

Próbą generalną będzie sobotnie starcie z Podbeskidziem Bielsko-Biała. W zespole jest wiele nowych twarzy, ale trener zostawia sobie jeszcze furtkę, żeby móc poczynić pewne ruchy przed zamknięciem okna transferowego. - Jestem zadowolony z młodych piłkarzy, którzy przygotowują się do gry w koszulce z białą gwiazdą - dodał.

Testowany jest z kolei 20-letni Bartosz Talar. - To bardzo interesujący zawodnik, który doskonalił piłkarskie walory we Francji, a teraz wraca do kraju. Warto przyglądnąć się temu piłkarzowi, tym bardziej, że jest Polakiem i ma na swoim koncie występy w młodzieżowych reprezentacjach. Sprawdzenie go nie jest dla nas ryzykiem, a wprost przeciwnie - nie miałbym nic przeciwko, by dołączył do naszej drużyny - docenił opiekun wiślaków.