Jakub Kamiński
fot. Lech Poznań – Jagiellonia Białystok, 19.07.2020 / fot. Mikołaj Barbanell
Udostępnij:

Jakub Kamiński marzy o kolejnym powołaniu do kadry. „Jak będę w takiej dyspozycji to ono przyjdzie”

Świetna postawa Jakuba Kamińskiego na początku sezonu 2021/2022 sprawiła, że młody lechita doczekał się debiutu w dorosłej reprezentacji Polski w meczu przeciwko San Marino (7:1). Kamiński ma nadzieję, że niedługo wystąpi w kolejnych spotkaniach z orzełkiem na piersi.

Cztery gole i cztery asysty, które ma na koncie 19-latek w aktualnie trwającej kampanii Ekstraklasy to prawie taki sam dorobek, jaki skrzydłowy zaliczył w swoim debiutanckim sezonie na poziomie seniorskim. Wówczas w rozgrywkach 2019/2020 strzelił cztery gole i zaliczył pięć asyst w polskiej lidze. Dotychczas to jego najlepszy wynik w sezonie ligowym, a więc niemal pewne jest to, że teraz Kamiński przebije tamten wyczyn.

Skutkiem tej dobrej formy było powołanie do reprezentacji Polski na wrześniowe mecze naszej kadry i, co ważniejsze, debiut w biało-czerwonych barwach. Mecz z San Marino wygrany przez nas 7:1 nie był szczególnie dobry w wykonaniu młodego lechity, ale sam zawodnik wierzy, że dzięki niezłej postawie w Lechu Poznań, Paulo Sousa jeszcze da mu szanse występów w kolejnych spotkaniach. Na pewno nie wydarzy się to w październiku, ponieważ „Kamyk” jedzie na zgrupowanie reprezentacji, ale tej do lat 21.

- Spełniłem marzenie, zagrałem w dorosłej reprezentacji, ale jestem młodym chłopakiem i czekam na kolejne powołanie. Jeśli będę w takiej dyspozycji, jak ostatnio, to prędzej czy później ono przyjdzie - stwierdził Kamiński na łamach oficjalnej strony Lecha Poznań.

Na nieszczęście dla skrzydłowego, jego najlepszy mecz w tym sezonie miał miejsce już po tym, jak Paulo Sousa wysłał powołania na październikowe starcia. W ostatnim spotkaniu przeciwko Śląskowi Wrocław, Kamiński strzelił dwa gole i zaliczył asystę. Co zrozumiałe, obserwatorzy Ekstraklasy byli zachwyceni występem młodego Polaka.


Avatar
Data publikacji: 5 października 2021, 13:30
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.