Hit dla Anderlechtu, Teodorczyk bez gola

W piątkowy wieczór zainaugurowała grupa mistrzowska Jupiler Pro League. Anderlecht Łukasza Teodorczyka wygrał na wyjeździe z Zulte Waregem 2:1. Bramki dla gości strzelali Chipciu oraz Tielemans, natomiast dla gospodarzy Dalsgaard.

Anderlecht chcąc powrócić na tron po trzech latach, zaczął grupę mistrzowską od trudnego wyjazdu do Waregem. Gospodarze w tym sezonie na własnym boisku jeszcze nie przegrali. Łukasz Teodorczyk przystąpił do meczu, chcąc wyrównać rekord Tomasza Radzińskiego, najskuteczniejszego strzelca Fiołków w XXI wieku. Do Polaka z kanadyjskim paszportem traci jednego gola. Teodorczykowi sprzyja fakt, że skończyła się saga transferowa z jego udziałem i zdecydował się podpisać kontrakt z Anderlechtem do końca 2020 roku. Belgijski klub zapłacił Dynamowi Kijów za Polaka 4,5 miliona euro.

Pierwsza połowa była prowadzona pod dyktando Anderlechtu Bruksela. W 19. minucie Teodorczyk po dośrodkowaniu Hanniego mógł otworzyć wynik spotkania, jednak spudłował z pięciu metrów. Niecałą minutę później Chipciu strzałem z 10. metrów pokonała bramkarza gospodarzy i otworzył wynik spotkania. W drugiej połowie Zulte grało o wiele lepiej, co skutkował golem w 61. minucie. Po dośrodkowaniu z lewej strony Leye, Dalsagaard nie miał problemu skierować piłkę do siatki. Na ponad 15. minut przed końcem spotkania Anderlecht ponownie wyszedł na prowadzenie. Tielemans strzałem z pola karnego pokonał Steppe. Dla młodego Belga, to był 13. gol w sezonie. Anderlecht miał jeszcze wymarzoną okazję do ustalenia wyniku spotkania , ale ponownie Teodorczyk przestrzelił. Lider ligi belgijskiej odnosi bardzo ważne zwycięstwo, dla gospodarzy to pierwsza porażka w tym sezonie przed własną publicznością.

Zulte Waregem 1:2 Anderlecht

20' Chipciu

61' Dalsgaard

72' Tielemans