Hiszpańskie media: Saudyjczycy będą kusić De Jonga

Niespodziewanie otworzyła się kolejna możliwość dla Frenkiego de Jonga.

Sytuacja holenderskiego pomocnika jest lekko skomplikowana. W 2026 roku wygasa jego umowa z Barceloną, a strony nie dogadały się do tej pory w sprawie podpisania nowego kontraktu. Wygląda na to, że Katalończycy chcą przeczekać trochę sytuację. By de Jong pod presją czasu zgodził się na niższe wymagania finansowe, niż miał początkowo.

Sam 27-latek ma coraz mniej czasu na podjęcie decyzji. A tymczasem otwierają się przed nim opcje, by opuścił Barcelonę. Ba, nawet by przenieść się poza Europę.

Pomocnika ponoć kusi już saudyjski Al-Ittihad. Nie jest to przypadek, bowiem dyrektorem sportowym tego klubu jest Ramon Planes - były działacz Barcelony. Ponoć już doszło między stronami do pierwszych kontaktów w celu wybadania tematu.

De Jong jest piłkarzem Barcelony już od 2018 roku. Ściągnięto go wtedy z Ajaksu za 86 milionów euro. Jego przygoda z Katalonią jest przeplatana wzlotami i upadkami. Wzlotami, bo mógł sięgnąć choćby po mistrzostwo Hiszpanii. Upadkami, bo szczególnie w ostatnich miesiącach miał wiele problemów zdrowotnych i póki co próbuje nawiązać do dawnej formy.

Źródło: Victor Navarro/COPE