blank
fot. Twórca: CHARLY TRIBALLEAU Podpis: AFP via Getty Images
Udostępnij:

Hajime Moriyasu: Byliśmy w stanie zrealizować nasze szanse, które je wykorzystaliśmy

Japonia wczoraj sprawiła niespodziankę na MŚ w Katarze. Pokonała były mistrzów świata z 2014 roku reprezentację Niemiec 2:1, po bramkach dwóch rezerwowych: Ritsu Doana i Takuma Asano.

Kraj Kwitnącej Wiśni zaskoczył wszystkich dziennikarzy i ekspertów piłkarskich, którzy przed tym starciem sądzili, że Japończycy nie mają czego szukać w starciu z podopiecznymi Hansiego Flicka.

Sam selekcjoner reprezentacji Japonii - Hajime Moriyasu powiedział po zakończonym spotkaniu, że jego podopieczni wymęczyli przeciwnika:

„Chcieliśmy zacząć grać agresywnie, chcieliśmy zdominować mecz. Ale Niemcy są bardzo silną drużyną, więc musieliśmy wytrwale się bronić i wykorzystywać swoje szanse. W końcu przyszli do nas z pełną mocą, w przeszłości być może przegralibyśmy, ale gracze grający w Niemczech i Europie wiele się nauczyli, więc trzymaliśmy się razem. Musieliśmy wytrzymać do końcowego gwizdka przez co byliśmy w stanie zrealizować nasze szanse, które je wykorzystaliśmy ”. - tak podsumował grę swoich zawodników Moriyasu.

Na pełnie uznanie można wyróżnić bramkarza Samurajów - Shuichi Gonda, który zanotował aż osiem kluczowych interwencji, które zapobiegły w zdobyciu bramek przez reprezentację Niemiec.

Teraz, jednak przed podopiecznymi Hajimego Moriyasu czeka starcie z najsłabszym rywalem w grupie E z reprezentacją Kostaryki, która wczoraj dostał dotkliwą porażką z Hiszpanią aż 7:0. To spotkanie odbędzie się w niedzielę o godzinie 11:00 na stadionie Ahmed bin Ali Stadium w Ar-Rajjan.

Źródło: skysports.com


Avatar
Data publikacji: 24 listopada 2022, 9:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.