Gwiazdorskie oczekiwania Andrija Szewczenki, Adam Nawałka cierpliwie czeka
fifa.com
Andrij Szewczenko oczekuje blisko trzech milionów euro rocznie. Polskiej federacji nie stać na taką pensję, ale możliwe będzie znalezienie sponsora.
Posiedzenie zarządu PZPN nie przyniosło oczekiwanych efektów. Na ogłoszenie selekcjonera należy uzbroić się w cierpliwość, ponieważ nadal trwają negocjacje. Nieoczekiwanie do gry włączył się Andrij Szewczenko. Ukrainiec stracił trenerską posadę we włoskiej Genoi i może rozważyć propozycję Cezarego Kuleszy.
Według portalu “sport.pl”, legendarny napastnik usiądzie do rozmów w przypadku zaoferowania trzech milionów euro rocznej pensji. Paulo Sousa zarabiał 850 tysięcy euro.
Wybrnięciem z sytuacji byłoby znalezienie dodatkowego sponsora, jak kiedyś było w przypadku Leo Beenhakkera. Natomiast Adam Nawałka uzgodnił warunki z prezesem PZPN i według medialnych doniesień inkasowałby 200 tysięcy złotych miesięcznie.
Spotkanie barażowe z Rosją o awans do mistrzostw świata będzie na moskiewskich Łużnikach 24 marca (godz. 20:45). Wczoraj ustalono, że w przypadku wygranej, to kolejny mecz będzie mieć miejsce na Stadionie Śląskim w Chorzowie.
źródło: sport.pl /
Copa Del Rey: Real Sociedad gładko pokonuje Atletico i melduje się w ćwierćfinale
