fot. Kamil Glik / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)
Udostępnij:

Glik: Po całym zgrupowaniu mam słodko-gorzkie odczucia

- Po całym zgrupowaniu mam słodko-gorzkie odczucia. Przeciwko Holandii nie zaprezentowaliśmy się najlepiej, ale chyba dziś trochę to wszystkim wynagrodziliśmy stwierdził Kamil Glik na antenie TVP Sport.

W poniedziałkowy wieczór reprezentacja Polski pokonała 2:1 Bośnię i Hercegowina, w ramach 2. kolejki Ligi Narodów UEFA. Jednym z bohaterów spotkania był Kamil Glik, który zdobył gola wyrównującego stan meczu w 44. minucie. Kapitan drużyny narodowej, na łamach anteny TVP Sport opowiedział, co myśli o meczu z Bośnią oraz o wrześniowym zgrupowaniu kadry.

- Nie pierwszy i nie ostatni raz straciliśmy bramkę jako pierwsi. Nigdy nie jest łatwo gonić wynik, ale pokazaliśmy charakter i odwróciliśmy losy spotkania. Cieszę się, że przed przerwą udało mi się pomóc drużynie strzelonym golem. Na pewno ten mecz wyglądał lepiej niż ten w Amsterdamie, stworzyliśmy sobie dużo więcej okazji bramkowych – powiedział.

- Po całym zgrupowaniu mam słodko-gorzkie odczucia. Przeciwko Holandii nie zaprezentowaliśmy się najlepiej, ale chyba dziś trochę to wszystkim wynagrodziliśmy. Spotkaliśmy się po długiej przerwie, więc nie byliśmy pewni, czego się spodziewać, ale teraz tych spotkań będzie więcej. Wierzę, że poniżej dzisiejszego poziomu w nich nie zejdziemy – dodał.

Po dwóch kolejkach Ligi Narodów UEFA pozycję lidera grupy pierwszej Dywizji A zajmuje reprezentacja Włoch. Na drugiej pozycji zadomowili się Holendrzy, a na trzecim miejscu Polacy. Ostatnie miejsce w grupie, oznaczające spadek do niższej Dywizji, zajmuje Bośnia i Hercegowina z dorobkiem jednego punktu.


Avatar
Data publikacji: 8 września 2020, 14:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.