Fulham lepsze w starciu z Chelsea w Premier League. Słodko-gorzkie przywitanie się Joao Felixa z angielską piłką
Fulham kontynuuje swoją fenomenalną formę i odnosi ważne zwycięstwo 2:1 nad Chelsea w zaległym meczu siódmej kolejki Premier League. Bramki zdobyli Willian, Koulibaly i Carlos. Chelsea zakończyła spotkanie w 10!
Piękna seria 21. niepokonanych spotkań (13W, 8R) Chelsea z "the Cottagers" została przerwana. Podopieczni Grahama Pottera są pod formą i śmiało można powiedzieć, że znajdują się w dużym kryzysie. Potter może spodziewać się kolejnych trudnych pytań na konferencji prasowej, szczególnie że jego drużyna zakończyła mecz w 10! Z kolei, Fulham jest na fali wznoszącej. Gospodarze wygrali swój czwarty mecz z rzędu w najwyższej klasie rozgrywkowej pierwszy raz od 1966 roku!
Dobre wejście do drużyny zaliczył Joao Felix. Od początku spotkania był aktywny i to on napędzał ataki "The Blues" do przodu. W 10. minucie próbował postraszyć Berda Leno, jednak jego strzał był niecelny. W kolejnych minutach Felix siał spustoszenie w szeregach Fulham, gospodarze musieli uciekać się do niesportowych zachowań by zatrzymać filigranowego Portugalczyka. W 14. minucie arbiter główny spotkania David Coote ukarał Andreasa Pereirę za przewinienie na napastniku. W 18. minucie Thiago Silva stanął przed dogodną sytuacją na przełamanie wyniku, jego strzał poszybował nad poprzeczką.
W 24. minucie Bobby Reid zmarnował wielką szansę na danie swojej drużynie prowadzenia. Futbolówka po jego strzale odbiła się od słupka. Powiedzenie o niewykorzystanych sytuacjach, które się mszczą idealnie wpasowało się w przebieg spotkania. Chelsea atakowała, oddała większość strzałów, kontrolowała bieg wydarzeń, ale to Fulham wyszło na prowadzenie. W 25. minucie były zawodnik "the Blues", Willian otworzył wynik spotkania. Piłka po jego strzale odbiła się jeszcze od próby blokowania uderzenia Azpilicuety i wpadła do siatki. Angielscy komentatorzy skomentowali by tą sytuację w pięciu słowach: "against the run of play" (zdobyli bramkę, pomimo tego, że przeciwnicy byli w dogodniejszej sytuacji).
We go in ahead. 👀#FULCHE pic.twitter.com/USStOLNdPR
— Fulham Football Club (@FulhamFC) January 12, 2023
W kolejnych minutach do Chelsea dochodziła do głosu, a główną rolę pełnił po raz kolejny Joao Felix. Trzeba przyznać, że 23-latek fantastycznie odnalazł się w systemie Grahama Pottera. Fani Chelsea z pewnością pamiętają obrazki bezradnego Timo Wernera z poprzednich sezonów, który w Londynie nie mógł odnaleźć swojego miejsca na ziemi. Felix z przytupem przywitał się z ligą angielską. W pierwszej połowie swoje szanse mieli jeszcze Carlos czy Azpilicueta.
Druga odsłona spotkania rozpoczęła się od najlepszego możliwego scenariusza dla gości. Wszystko zaczęło się od faulu Kenniego Tete na Lewisie Hallu. W 47. minucie sędzia podyktował rzut wolny, wykonawcą jego był Mason Mount, który bezpośrednim strzał o mały włos nie zaskoczył Leno. Niemiec ze sporymi problemami obronił strzał, ale przy dobitce już nie dał rady i skapitulował. Koulibaly okazał się być we właściwym czasie i na właściwym miejscu, i to on wyrównał wynik spotkania w 47. minucie.
BACK LEVEL! 💪 pic.twitter.com/Vhb3eRfibh
— Chelsea FC (@ChelseaFC) January 12, 2023
W 58. minucie spotkania najlepszy piłkarz Chelsea, Felix osłabił swoją drużynę. Otrzymał zasłużoną czerwoną kartkę za groźny wślizg, wykonany wyprostowanymi nogami na wysokości kolana Tete. W kolejnych 10. minutach spotkania przewaga w postaci przewagi jednego zawodnika więcej w szeregach Fulham była niewidoczna. W 73. minucie minucie Carlos otrzymał fantastycznym dośrodkowanie wykonane przez Pereirę i uderzeniem z głowy pokonał Arrizabalagę. Obrona Chelsea kompletnie się pogubiła w tej sytuacji, środkowi obrońcy źle obliczyli lot piłki, a Carlos najlepiej odnalazł się w tej sytuacji. W ostatnim kwadransie oglądaliśmy rozczarowującą Chelsea, Potter zdecydował się na aż na cztery zmiany. Nie wpłynęły one na wynik spotkania, który zakończył się wygraną Fulham 2:1. Fulham imponuje, wskakuje na szóste miejsce, a Chelsea pozostaje na 10.
It's a W in the SW6 derby! 🤍#FULCHE pic.twitter.com/eYhB6HLTPP
— Fulham Football Club (@FulhamFC) January 12, 2023
12.01.2023, 7. kolejka Premier League, Craven Cottage (Londyn)
Fulham - Chelsea 2:1 (1:0)
William 25', Carlos 73' - Koulibaly 47'
Fulham: Leno - Tete, Adarabiyo, Ream, Robinson - Palhinha, Reed (68' Cairney), Reid (68' Wilson), Pereira (90+4' James), Willian (83' Solomon) - Carlos (90+3' Chalobah)
Chelsea: Arrizabalaga - Koulibaly, Silva, Chalobah (79' Cucurella) - Hall (79' Chukwuemeka), Kovacic (79' Gallagher), Zakaria (56' Jorginho), Azpilicueta, Joao Felix, Mount (80' Ziyech) - Havertz
Żółte kartki: Robinson, Pereira, Chalobah, Hall, Mount, Adarabioyo, Leno
Sędzia: David Coote
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
EkstraklasaLech Poznań podjął decyzję ws. przyszłości kluczowego obrońcy. To już oficjalne
Karolina Kurek / 19 grudnia 2024, 13:26
-
Liga Konferencji EuropyGoncalo Feio zabrał głos przed meczem z Djurgarden. "Będziemy grać na naszym poziomie"
Karolina Kurek / 19 grudnia 2024, 11:55
-
PolecanePuchar Ligi Angielskiej: Liverpool awansował do półfinału!
Karolina Kurek / 18 grudnia 2024, 22:57
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligue 1Manchester United chce wzmocnić lewą obronę. Szykuje hitowy transfer
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 14:29