Francja ulega Canarinhos
Reprezentacja Francij w towarzyskiej potyczce z reprezentacją Brazylii przegrała 3:1. Mimo, że Varane otworzył wynik spotkania, to bramki Neymara i Luisa Gustavo przesądziły o victorii nad Les Blues na Stade de France.
Francuzi w ramach przygotowań do Mistrzostw Europy, które odbędą się na ich terenie w okresie reprezentacyjnym podejmowali Brazylijczyków. Ekipa Didiera Deschampsa w ostatnich 5 spotkaniach zaliczyła 3 zwycięstwa i 2 remisy. Z kolei podopieczni Dungi o ostatnich 5 meczach zaliczyli 5 zwycięstw i podchodzili do spotkania pewni swego. Można powiedzieć, że był to swego rodzaju pojedynek Dungi Z Deschampsem na mundialu sprzed 17 lat, tyle tylko, że tym razem na ławce trenerskiej.
Pierwszą dogodną okazję stworzyli sobie Francuzi. Jefferson w znakomitym stylu obronił uderzenie Karima Benzemy z bardzo bliskiej odległości. Piłka zagrana przez Mathieu Valbuenę z rzutu rożnego została strącona przez Varane, dobijał Benzema, ale na posterunku był bramkarz Brazylii, który przy okazji interwencji nabawił się drobnego urazu, ale mógł dalej kontynuować mecz. W odpowiedzi Brazylia - w 20 minucie Neymar w polu karnym gospodarzy uderzył nie na siłę a technicznym strzałem w kierunku lewego słupka Mandandy, ale bramkarz Olympique Marsylia w kapitalny sposób obronił uderzenie napastnika Barcelony. To co nie udało się w 20 minucie udało się minutę później Francuzom. Valbuena po raz kolejny dośrodkował piłkę z rzutu rożnego, gdzie najwyżej wyskoczył do piłki Raphael Varane. Miranda nie był w stanie powstrzymać obrońcy Realu i Les Blues mogli cieszyć się z prowadzenia. Brazylijczycy byli ewidentnie poirytowani stratą bramki, więc zaczęli naciskać Francuzów. Po półgodzinie gry Roberto Firmino stanął przed szansą zdobycia bramki, ale po raz kolejny Mandanda był czujny, wybijając strzał Firmino na rzut rożny. 5 minut przed końcem pierwszej polowy Brazylia wreszcie dopięła swego. Firmino dostał piłkę przed polem karnym od Oscara i asekurowany przez obronę Francji zdołał jednak dograć futbolówkę do Oscara, który kąśliwym strzałem pokonał wychodzącego Mandandę. To była ostatnia warta uwagi akcja w pierwszej połowie i Nicola Rizzoli zakończył pierwszą połowę, po której na tablicy wyników widniał remis 1:1.
Na drugą część gry Brazylijczycy wyszli zdecydowanie bardziej zmotywowani. Potwierdzili to chociażby w 50 mnucie, kiedy Luis Gustavo zdecydował się na uderzenie z około 20 metrów w lewy dolny róg bramki Mandandy, ale i tym razem Brazylia musiała obejść się smakiem. Brazylia jednak była na tyle zmotywowana, że koniec końców udało się jej objąć prowadzenie. Willian przed polem karnym Francji idealnie wypatrzył Neymara. Kapitan Canarinhos idealnie wykorzystał okazję do zdobycia bramki i lewą nogą zdobył gola dla swojej drużyny. Po bramce dla Brazylii do głosu doszli Francuzi, którzy natychmiast chcieli doprowadzić do wyrównania. Najpierw próbował Sissoko, potem Benzema, ale najlepszą okazję miał Antoine Griezmann. Skrzydłowy Atletico potężnie huknął z okolic 25 metrów na rzut rożny z najwyższym trudem sparował Jefferson. Mimo to, to Brazylia praktycznie zamknęła mecz. W 67 minucie Luis Gustavo wyskoczył najwyżej do piłki dogranej z rzutu rożnego Williana dla którego była to druga asysta tego wieczoru i ustalił wynik spotkania na 3:1. Sytuację próbował odwrócić jeszcze Nabil El Fekir, debiutujący w kadrze Deschampsa, ale jego uderzenie przeleciało obok słupka Jeffersona i chwilę później Nicola Rizzoli zakończył zmagania na Stade de France, które zakończyło się zwycięstwem Canarinhos 3:1. Warto przypomnieć, że ostatnia taka victoria nad Les Blues miała miejsce aż 57 lat temu w 1958 roku (5:2).
Francja 1:3 Brazylia 21:00, 26.03.2015
Bramki:
1:0, R. Varane 21'
1:1, Oscar 40'
1:2, Neymar 57'
1:3, L. Gustavo 69'
Francja: S. Mandanda - B. Sagna, R. Varane, M. Sakho, P. Evra - M. Sissoko (G. Kondogbia 74'), B. Matuidi (O. Giroud 84'), M. Schneiderlin, A. Griezmann (N. Fekir 74'), M. Valbuena (D. Payet 82') - K. Benzema.
Brazylia: Jefferson - Danilo, T. Silva, Miranda, F. Luis - L. Gustavo (Fernandinho 90'), Elias (Marcelo 90+2), Oscar (Souza 86'), Willian (D. Costa 83'), R. Firmino (L. Adriano 88') - Neymar.
foto: www.francefootball.fr/
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligi zagraniczneOficjalnie: RB Salzburg z nowym trenerem. Powrót w nowej roli
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 12:33
-
AktualnościKolejna młodość Fabiańskiego. Angielskie media zachwycone
Michał Szewczyk / 17 grudnia 2024, 18:04
-
AktualnościOficjalnie: Ryoya Morishita na dłużej w Legii Warszawa!
Victoria Gierula / 17 grudnia 2024, 15:58
-
AktualnościSerie A: Inter upokorzył Lazio na Stadio Olimpico (WIDEO)
Michał Szewczyk / 16 grudnia 2024, 22:52