Fortuna Puchar Polski: Legia Warszawa wygrywa cenne trofeum, Kacper Tobiasz bohaterem z Rakowem Częstochowa
W wielkim finale Fortuna Pucharu Polski, Legia Warszawa po rzutach karnych ograła Raków Częstochowa i zdobyła po raz 20. w historii krajowe trofeum na PGE Narodowym.
Przed Markiem Papszunem ostatnie tygodnie w Rakowie Częstochowa i na koniec siedmioletniej pracy doprowadził klub do historycznego mistrzostwa Polski. Celem jeszcze był trzeci triumf z rzędu w Pucharze Polski. Wojskowi w 2018 roku zdobyli krajowy puchar i pod wodzą Kosty Runjaicia w końcu spełniają wymagania stawiane w stolicy.
- Jedyna decyzja, która mnie dziwi, to obsada sędziowska, bo grają dwie zdecydowanie najlepsze drużyny w Polsce, a nie sędziuje najlepszy sędzia. To jest sytuacja trochę niezrozumiała, ale decyzja już zapadła. Wierzę, że sędzia Lasyk ze swoją ekipę sobie poradzi i nie podda się presji, bo ostatnio wyglądało to średnio. Ale to jest dobry sędzia i wierzę, że w decydującym meczu stanie na wysokości zadania - mówił Papszun.
W czwartej minucie, wychodzącego na czystą pozycję Frana Tudora powalił Yuri Ribeiro. Początkowo sędzia puścił grę i musiał skorzystać z VAR-u, by pokazać czerwoną kartkę Portugalczykowi. W 14. minucie nerwy puściły obu szkoleniowcom i Lasyk rozdał im po żółtych kartonikach. Więcej było walki niż klarownych akcji, poza nielicznymi ze strony zespołu spod Jasnej Góry. W doliczonym czasie pierwszej części, Vladislavs Gutkovskis zmarnował sytuację sam na sam z Kacprem Tobiaszem.
Grająca w osłabieniu Legia, skutecznie wybijała z rytmu częstochowian. A w późniejszym czasie niekorzystnie wyglądało widowisko i potrzebna była dogrywka, w której również padły gole. W konkursie rzutów karnych, w końcu doczekaliśmy się bramek, a większą skutecznością popisali się warszawianie, a kluczową jedenastkę obronił Kacper Tobiasz, a pechowcem okazał się Mateusz Wdowiak.
02.05.2023, Finał Fortuna Pucharu Polski, PGE Narodowy,
Legia Warszawa – Raków Częstochowa 0:0 (0:0) k. 6:5
Legia: Tobiasz – Jędrzejczyk, Augustyniak, Ribeiro – Wszołek, Kapustka (Celhaka 85'), Josue (Sokołowski 106'), Slisz, Mladenović (Baku 106') – Muci (Nawrocki 43'), Pekhart (Rosołek 62')
Raków: Trelowski – Svarnas, Petrasek (Kun 45+2', Długosz 91'), Arsenić, Papanikolaou – Lederman (Nowak 68'), Tudor, Jean Carlos Silva, Kocherchin – Ivi Lopez (Wdowiak 98'), Gutkovskis (Piasecki 68')
Żółte kartki: Josue, Wesołek, Pekhart - Jean Carlos, Gutkovskis, Papanikolaou
Czerwona kartka: Yuri Ribeiro
Sędzia: Piotr Lasyk z Bytomia
-
Plotki transferoweSzybki powrót Hummelsa do ojczyzny?
Kamil Gieroba / 10 listopada 2024, 6:00
-
AktualnościPremier League: Fatalna passa Manchesteru City trwa. Nawet gol Erlinga Haaland nie pomógł (WIDEO)
Karolina Kurek / 9 listopada 2024, 20:32
-
MLSMLS: Kolejny błysk reprezentanta Polski! Znakomita akcja (WIDEO)
Kamil Gieroba / 9 listopada 2024, 10:30
-
La LigaTo byłby hitowy transfer! Gwiazda Serie A marzy o transferze do Barcelony?
Kamil Gieroba / 9 listopada 2024, 10:18
-
Francuska piłka nożnaMbappe... obrażony? W tych relacjach iskrzy
Kamil Gieroba / 8 listopada 2024, 21:07
-
PolecaneLiverpool przygotowuje ofertę za Tchouaméniego
Mateusz Polak / 8 listopada 2024, 19:06