Festiwal pomyłek bramkarzy w trzeciej rundzie Pucharu Anglii [WIDEO]
Trzecia runda FA Cup zostanie zostanie zapamiętana z fatalnych kiksów bramkarzy.
Puchar Anglii to najstarszy turniej klubowy na świecie. Co roku jesteśmy świadkami niesamowitych spektakli, zwrotów akcji, a także niespodzianek, które dostarczają nam drużyny występujące na niższym szczeblu rozgrywkowym. Tegoroczna trzecia runda FA Cup zostanie zapamiętana z nieco innego powodu. Nagłówki brytyjskich gazet skradły nazwiska bramkarzy. Na świeczniku znaleźli się David de Gea (Manchester United), Vicente Guaita (Crystal Palace) oraz Alisson Becker (Liverpool). Wymienieni bramkarze nie zostali "wyróżnieni" przez dziennikarzy z powodu fantastycznych interwencji ratujący ich zespół. Wręcz przeciwnie - stali się oni antybohaterami swoich drużyn, którzy w karygodny sposób sprezentowali przeciwnikom spóźniony prezent pod choinkę. Przedstawiamy Państwu wideo z pomyłkami wspomnianych golkiperów.
Manchester United 3:1 Everton - błąd Davida de Gea'i
Podopieczni Erika ten Haga są na fali wznoszącej. Wydaje się, że najgorsze już mają za sobą. Przerwa w rodzimych rozgrywkach spowodowana mundialem w Katarze dodała wiatru w żagle "Czerwonym Diabłom". Pięć zwycięstw z rzędu na trzech frontach (Premier League, FA Cup, Carabao Cup) zwiastuje lepsze czasu na Old Trafford. Mówienie o stabilizacji formy drużyny byłoby przesadzone, ale obecna forma jest dobrym prognostykiem na decydującą część sezonu. W piątkowy wieczór Manchester United podejmował na własnym boisku walczący o przetrwanie w lidze angielskiej Everton. To miał być spacerek dla zawodników holenderskiego szkoleniowca, biorąc pod uwagę sytuację obu drużyn. Bez nerwów się nie obyło. Swój "show" w 14. minucie zaczął David de Gea, który sprezentował bramkę przyjezdnym z Merseyside. Hiszpan przepuścił piłkę między nogami, do futbolówki dopadł Coady i wpakował ją do siatki. Niewytłumaczalną gafę po spotkaniu dla ITV skomentował ekspert telewizyjny i były piłkarz Manchester United Roy Keane: - To skandaliczny błąd reprezentanta Hiszpanii. To jest jak piłka nożna. Wygląda na to, że wypił kilka drinków. To szokujący błąd.
David de Gea 🥴
(via @EmiratesFACup)pic.twitter.com/JG2bM8FoW3
— B/R Football (@brfootball) January 6, 2023
Crystal Palace 1:2 Southampton - błąd Vicente Guaity
Sobotnie popołudnie nie należało do "Orłów". Gospodarze zakończyli swoją rywalizację w FA Cup na trzeciej rundzie. Własne boisko zdecydowanie nie było atutem podopiecznych Vieiry, którzy w łatwy sposób oddali wypracowane prowadzenie "Świętym". Adam Armstrong skorzystał z niefrasobliwości Guaity, który ewidentnie zlekceważył nadbiegającego do niego zawodnika Southampton i musiał za to zapłacić wyciągnięciem piłki z siatki. O ile błąd de Gea'i nie zaważył na ostatecznym rezultacie swojej drużyny, to kiks Guaity był kosztowny - wyrzucił on swój zespół z rozgrywek FA Cup.
https://twitter.com/SouthamptonPage/status/1611725228467421194
Liverpool 2:2 Wolverhampton Wanderers - błąd Alissona Beckera
Alisson Becker nie będzie dobrze wspominał starcia z Wolves w Pucharze Anglii. Jego występ podsumował cały obecny sezon Liverpoolu. Ktoś mógłby powiedzieć: "jak nie idzie, to nie idzie". Statystyki dotyczące czystych kont w Premier League, obnażają słabości "The Reds". Brazylijczyk zaledwie cztery razy w 17. występach nie wpuścił piłki do siatki. Przypomnijmy, że w minionej kampanii wygrał on wraz z Edersonem Złotą Rękawice, zachowując 20. czystych kont w 36. występach w Premier League.
Faworytem spotkania rozgrywanego na Anfield był Liverpool. Na konferencji przedmeczowej Jurgen Klopp zdradził, że drużyna wyjdzie w najmocniejszym składzie. W wyjściowej jedenastce znalazło się miejsce dla nowego nabytku "The Reds" - Cody'iego Gakpo. Trzeba przyznać, że pomocnik był nieźle neutralizowany przez "Wilki" i zaliczył raczej cichy debiut. Jednak po ostatnim gwizdku sędziego, to nie Gakpo znalazł się na ustach kibiców i dziennikarzy, a bramkarz Liverpoolu. Od początku starcia był niepewny. Brazylijski golkiper przyczynił się do straty bramki otwierającej wynik spotkania dla Wolves. Duży błąd Alissona wykorzystał Portugalczyk Goncalo Guedes. Ostatecznie obie ekipy podzieliły się punktami. Zgodnie z przepisami obowiązującymi w rozgrywkach FA Cup, mecz zostanie powtórzony i odbędzie się 17.01.2023 o godzinie 20:45 na Molineux Stadium (Wolverhampton).
KATASTROFALNY BŁĄD ALISSONA! 😱❌
Fatalne podanie Brazylijczyka wykorzystał Gonçalo Guedes! 🔥⚽️ Czy będziemy świadkami sensacji? 🤔
Włączcie Eleven Sports 1! 👀 #EFLpl pic.twitter.com/Y5j2spU8uW
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) January 7, 2023
-
AktualnościLa Liga: Cholo Simeone przełamał klątwę! Atletico wygrywa w Barcelonie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 21 grudnia 2024, 23:25
-
PolecanePremier League: Koszmar Manchesteru City trwa. Kolejna porażka
Karolina Kurek / 21 grudnia 2024, 15:31
-
Plotki transferoweZ drugiej ligi polskiej.. do Serie B? Sensacyjne doniesienia z Półwyspu Apenińskiego
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 11:15
-
1 Liga PolskaArka Gdynia znacząco wzmocni się zimą? Dawid Szwarga chce zaszaleć na rynku transferowym
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 9:51
-
Mistrzostwa ŚwiataNetflix informuje: platforma streamingowa zdobyła prawa do mistrzostw Świata kobiet [Oficjalnie]
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 9:34
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23