Federico Chiesa nie znalazł się w planach Thiago Motty, ale zostanie w Serie A?

Federico Chiesa znalazł się na radarze AC Milanu i AS Romy.

Thiago Motta dosyć twardo zaczął swoje rządy w Juventusie. Na starcie skreślił on kilku zawodników, w tym Federico Chiesę. Włoch dostał wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu, choć jego kontrakt ważny jest do czerwca 2025 roku. Mało tego, pomocnik został odsunięty od pierwszej drużyny.

Sytuację tę próbuje wykorzystać kilka klubów z Serie A. Mowa tu konkretnie o Milanie i Romie. Ekipy te kontaktowały się już z agentem gracza, jednak nie złożyły jeszcze oficjalnej oferty. W taki oto sposób uczestnik EURO 2024 być może nie będzie musiał wyjeżdżać ze swojej ojczyzny.

Na ten moment Chiesa wyceniany jest na 35 milionów euro, jednak cena może ulec zmianie przez dobiegającą końca za rok umowę. Drugim czynnikiem jest oczywiście skreślenie zawodnika przez nowego szkoleniowca. Co prawda zawodnik początkowo chciał zostać w Starej Damie, ale w końcu pogodził się ze swoim losem.

26-latek rozegrał dla Juventusu 131 spotkań. W tym czasie strzelił 34 gole i zaliczył 26 asyst.

źródło: Nicolo Schira

#ASRoma and #ACMilan have asked info for Federico #Chiesa with his agent Fali Ramadani. No official bids yet. Chiesa had given his avaibility to stay at #Juventus, but the winger is not in Thiago #Motta’s Plans and so #Juve are pushing to sell him as soon as possible. #transfers

— Nicolò Schira (@NicoSchira) August 15, 2024